Niektórzy nasi Czytelnicy z Modelami S i X pochwalili się nam, że otrzymali software 2023.12.300.1, dzięki któremu ich Tesle informują o otaczających przeszkodach na podstawie obrazu z kamer (Tesla Vision). Ta opcja była dostępna w egzemplarzach z czujnikami parkowania, później wraz z nimi zniknęła a producent obiecał, że jej zastępnik zostanie wkrótce uruchomiony z wykorzystaniem oprogramowania. No i jest.
Aktualizacja Tesli 2023.12.300.1
Po raz pierwszy wizualizacja odległości do przeszkód w samochodach bez czujników ultradźwiękowych pojawiła się w oprogramowaniu 2023.6.9 w Stanach Zjednoczonych oraz w FSD beta 2022.45.11 w marcu 2023 roku. Tymczasem czujniki przestały być stosowane w autach w październiku 2022 roku, wszystkie kolejne odbiory wiązały się z wcześniejszym akceptacją ich braku – upłynęło zatem kilka miesięcy, zanim Tesla uporała się z ich zastąpieniem. Teraz odpowiednie firmware pojawiło się też w Polsce, nosi numer 2023.12.300.1.
W samochodach z Tesla Vision software konstruuje sobie obraz świata, dzięki któremu podczas parkowania może wyświetlić na ekranie odległości do obiektów (źródło). Auta nie mają kamer w atrapach chłodnicy, dlatego części przeszkód „się domyślają” na podstawie wcześniejszych obrazów i jakiegoś wewnętrznego modelu świata. Jeżeli przedmiotu nie widzi żadna z kamer – bo jest to, na przykład, pudło stojące tuż przed zderzakiem – to komputer w cudowny sposób go nie wymyśli. Dlatego podchodzący do zaparkowanego samochodu człowiek powinien przyjrzeć się jego otoczeniu.
Stopniowe przechodzenie na Tesla Vision wiąże się też z inną ciekawostką. Otóż w niektórych Modelach S serwisy fizycznie odłączały radary, w przeszłości współgrające z kamerami przy badaniu świata na większe odległości (źródło). Uzasadniano to faktem, że oprogramowanie nie korzysta z czujnika od paru miesięcy, więc jego odpięcie w niczym nie zaszkodzi, a pozwoli na zaoszczędzenie energii.
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
