Do pierwszych właścicieli Modelu 3 zaczyna trafiać software Tesli oznaczone numerem 2020.40.8.12. Wybrańcom umożliwia ono testowanie FSD beta, wszystkim powinno przynieść odświeżony, lekko uporządkowany interfejs. Część z tych nowinek przywołuje na myśl Cybertrucka.
Tesla software 2020.40.8.12 – co nowego
Na nagraniach z premiery Cybertrucka dało się zauważyć, że elektryczny pickup Tesli wykorzystuje ciemne tło w interfejsie użytkownika, wyświetla też nowe animacje w nawigacji i inaczej ukazuje elementy menu:
Choć samo ciemne tło pojawiło się już dobre trzy lata temu (Display -> Display Mode), wraz z firmware 2020.40.8.12 odświeżono sposób prezentacji Tesli Model 3 w interfejsie, która jest teraz widoczna z przodu/lewego boku/góry. Część ikon z okolic wizualizacji samochodu przerzucono na sam dół ekranu (np. wycieraczki):
Z interfejsu zniknęło logo Tesli widoczne dotychczas obok temperatury. Aby sprawdzić informacje na temat samochodu, należy wejść do Controls -> Software. Osoby, które zostały zaproszone do testowania najnowszej wersji FSD, mają opis firmware rozpoczynający się właśnie od opisu FSD beta. Aktualnie eksperymentuje z nią tylko niewielka grupa wybrańców na terenie kilku stanów w USA (źródło).
Przedni bagażnik (ang. front trunk) został przemianowany po prostu na Frunk. Jeśli wyposażyliśmy go w siłowniki, możemy go otworzyć i zamknąć z poziomu oprogramowania, przynajmniej tak to wygląda na animacji:
🤯🤯🤯 pic.twitter.com/POOWk3Sjo6
— Tesla Raj 🕺🏽 (@tesla_raj) October 31, 2020
Tesla na razie nie sprzedaje takich siłowników, nie ma Modelu 3 z elektrycznie otwieraną i zamykaną przednią klapą bagażnika. W ostatnim faceliftingu wprowadzono „tylko” elektrycznie podnoszoną tylną klapę:
Najnowsza wersja firmware’u trafia obecnie do uczestników programu wczesnego dostępu (ang. early access), więc pozostali właściciele aut powinni się jej spodziewać w przeciągu nadchodzących tygodni.
Zdjęcia: (c) Sofiaan Fraval / Twitter