Jeden z internautów podzielił się informacjami na temat zużycia energii przez swój Tesla Model X 100D. Dane zbierał od lata do zimy i podzielił je na przedziały temperaturowe. Wyniki są ciekawe: optymalna temperatura do jazdy to przedział mniej więcej od 15 do 38 stopni Celsjusza, czyli wiosną i latem. Zimą jest znacznie gorzej.

Zużycie energii Tesla Model X  w zależności od pory roku

Optymalne temperatury: wczesny czerwiec i późny sierpień

Z wykresu jednoznacznie wynika, że najwyższą sprawność (99,8 procent) – słupek „Efficiency”, który prezentuje ilość zużytej energii do napędzania samochodu w stosunku do całej zużytej energii –  samochód osiąga w przedziale od 21,1 do 26,7 stopni.

Czyli wtedy, gdy w zasadzie nie trzeba wykorzystywać ani klimatyzacji, ani ogrzewania. W Polsce byłby to wczesny czerwiec i późny sierpień.

Nieco mniej optymalne, ale dobre: lato, późna wiosna, wczesna jesień

Nieco gorzej, bo na poziomie 95-96 procent wydajności, wypada przedział od 15,6 do 21,1 oraz od 26,7 do 37,8 stopni Celsjusza. Interesująca jest szczególnie górna część tego zakresu: jak widać nawet przy 30+ stopniach Celsjusza (polskie lato!) klimatyzacja nie powoduje szczególnie dużego obciążenia baterii.

W Polsce takie temperatury miewamy latem oraz późną wiosną i wczesną jesienią.

Szybki wzrost zużycia energii w elektryku: od 10 stopni w dół

Niskie temperatury drenują energię znacznie szybciej: poniżej 10 stopni Celsjusza wydajność spada do poziomu niecałych 89 procent. W okolicy 0 stopni jest to już tylko nieco ponad 80 procent, a poniżej -10 stopni – około 70 procent i spada coraz szybcej. To oznacza, że przy temperaturach w pobliżu 0 stopni aż 20 procent zużytej energii pochłania ogrzewanie!

Źródło ilustracji: Mad_Sam, lokalizacja www.elektrowoz.pl