Ciekawe pytanie na Twitterze zadane przez profil Tesla High Mileage Leaderboard (THML). Kierowcy mieli się wypowiedzieć, jaki największy dystans pokonali w 24 godziny. Pytanie teoretycznie dotyczy tylko Tesli, ale w zasadzie można dopasować je do każdego auta z realnym zasięgiem od około 400 kilometrów wzwyż.

Rekordowe dystanse pokonane samochodem elektrycznym w ciągu doby

Cytowane poniżej informacje są o tyle interesujące, że kierowcy jechali z przerwami na ładowania. Czyli podczas pokonywania podanego dystansu musieli zatrzymywać się na uzupełnienie energii w baterii, co zwykle trwa kilkadziesiąt minut. Zestawienie opiera się na deklaracjach słownych, dlatego poniższe informacje mogą być fałszywe. Wierzymy jednak, że nie są.

Chyba najlepszym wynikiem jest informacja użytkownika AR o pokonaniu 1 448 kilometrów Teslą Model 3 Performance w czasie 13 godzin. Wliczając ładowanie. Odejmując konieczność trzech postojów po 40 minut [dane szacunkowe] otrzymujemy średnią szybkość na poziomie 132 km/h, co sprawia, że informacja wydaje się… mało wiarygodna.

> Ursus Bus nie płaci pracownikom, Ursus Elvi bez dotacji NCBiR

1 000 km w dzień bez problemu, rekordy powyżej 1 500 km

Znacznie bardziej wiarygodnie wygląda twitt o pokonaniu Modelem 3 dystansu 1 836 kilometrów w 23 godziny 45 minut. Jeśli przyjąć, że ładowanie odbywało się co 400 kilometrów i trwało 40 minut, otrzymujemy 1 836 kilometrów w 21,11 godzin, czyli jazdę ze średnią szybkością 87 km/h. Dodajmy jednak, że założenie dotyczące dystansu i czasu jest optymistyczne – z wypowiedzi użytkowników wyłania się konieczność postojów co około 300-350 kilometrów.

Użytkownik Alex Roberts pokonał Modelem X odległość 1 048 kilometrów z Madrytu (Hiszpania) do Poitiers (Francja), a następnie do Londynu (Wielka Brytania).

Z kolei internauta Arthur Vermeulen przejechał Modelem S P85 dystans 1 400 kilometrów z Chorwacji do Holandii w 15 godzin, wliczając w korek na granicy w Słowenii oraz, oczywiście, ładowania.  Ten sam użytkownik podkreśla, że podczas wakacyjnych wojaży regularnie pokonuje ponad 960 kilometrów dziennie, a jego samochód ma około 410 kilometrów zasięgu na jednym ładowaniu.

> Aktualizacja oprogramowania trafia do Superchargerów, moc ładowania rośnie do 145+ kW

Ogólnie dystanse o długości 900-1 000 kilometrów nie należą do rzadkości, a rekordziści pokonują 1 500-1 800 kilometrów na dobę i wszystko wskazuje na to, że mają jeszcze czas na odpoczynek. Średnia szybkość na całych trasach to – wliczając postoje na ładowanie! – 85-96 km/h.

Żeby osiągnąć taką średnią w Polsce, należy poruszać się z licznikową szybkością około 110-120 km/h, urządzić jeden krótki postój na odpoczynek oraz mieć szczęście, tj. nie trafić na wypadek na A4. Innymi słowy: powyższa średnia odpowiada zupełnie normalnej, zgodnej z przepisami jeździe.

Oczywiście przy interpretowaniu powyższych danych należy pamiętać o sieci Superchargerów w Polsce, która jest dość rzadka w porównaniu do sieci w Stanach Zjednoczonych. Jednak bieżący rok plus plany firm Greenway Polska i Ionity powinny znacząco zmienić sytuację na lepszą.

> Ile stacji ładowania Tesla Supercharger jest w Polsce? A ile w Europie? [ODPOWIADAMY]

Cały wątek można znaleźć TUTAJ.

Zdjęcie: Tesla przejeżdżająca pod drzewem, czyli fotografia zrobiona podczas jednego z takich długodystansowych wojaży (c) Ross Youngblood / Twitter

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: