Od wielu miesięcy zastanawiamy się w redakcji Elektrowozu, jak Toyota, koncern mający dziesiątki lat doświadczeń w branży, mógł wprowadzić na rynek samochód z mogącymi odpaść kołami: Toyotę bZ4X. Ktoś zwrócił naszą uwagę na ranking usterkowości ADAC 2022, który rzuca nowe światło na to zagadnienie. Otóż okazuje się, że wśród samochodów stosunkowo nowych wyjątkowo słabo wypadła Toyota Corolla i Toyota C-HR. Czyżby zatem w kolejnej japońskiej firmie doszło do „optymalizacji” procesu kontroli jakości?
Ranking usterkowości ADAC 2022. Elektryków w zestawieniu nie widać. Oby jak najdłużej
Badanie nie jest nowe, pochodzi z kwietnia 2022 roku, obejmuje więc samochody sprawdzane do końca roku 2021. ADAC podkreśla, że awarie mogą mieć różne źródła, wystarczy niedbały kierowca, który „nie zauważy” spalonej żarówki i pojazd zyska minusa. Istnieją jednak takie problemy, które ewidentnie biorą się z błędów producenta – tak właśnie było z Toyotami, w których regularnie zawodził akumulator 12 V. W klasie średniej (segment C) najgorzej wypadały Toyota C-HR z lat 2017-2019 oraz Toyota Corolla (2019), co zaskoczyło nawet przedstawicieli organizacji. Dlatego w 2022 roku firma zmieniła dostawcę akumulatorów, zadeklarowała też wymiany wadliwego podzespołu.

Ranking usterkowości ADAC 2022. Liczba w prostokącie oznacza liczbę wadliwych egzemplarzy na 1 000 zarejestrowanych, kolor symbolizuje poziom usterkowości na tle innych aut. Powyższa tabela obejmuje samochody klasy średniej-niższej
W segmencie aut miejskich (A) wśród aut najnowszych najsłabiej wypadły 1/ Smart ForTwo i 2/ Kia Picanto. W segmencie B na pomarańczowo świeciły się nowe 1/ Opel Mokka i 2/ Renault Clio. Ten ostatni model zaczynał się mocno psuć po sześciu latach eksploatacji, problemy wykrywano w około 3 procent egzemplarzy. Rok dłużej wytrzymywał Hyundai i20. W segmencie C na czerwono świecą się tylko 1/ Toyota Corolla i 2/ C-HR, na ostrzegawczy kolor pomarańczowy załapał się Renault Scenic, którego awaryjność bardzo mocno rosła po trzecim roku eksploatacji.
W segmencie D najszybciej zaczynało coś doskwierać 1/ Oplu Insignia, 2/ Toyocie Rav4 i 3/ Fordowi Mondeo. W segmencie E obejmującym osobowe minivany najgorsze oceny po pierwszych dwóch latach zbierał 1/ Renault Trafic, za nim był 2/ Ford Tourneo/Transit Custom. Wśród aut dostawczych po pierwszych dwóch latach najsłabiej wypadł Ford Transit. Zaznaczmy, że osoby kupujące auta używane, powinny raczej badać awaryjność lata wstecz, a nie wśród najnowszych egzemplarzy.
W zestawieniu nie zauważyliśmy ani jednego elektryka, co w dużej części wynika z faktu, że ich masowa sprzedaż w Niemczech rozpoczęła się w okolicy roku 2020. Dlatego tegoroczny ranking będzie wyjątkowo ciekawy, bo może już objąć Teslę Model 3 czy VW ID.3.
Nota od redakcji Elektrowozu: wróćmy do myśli, od której zaczęliśmy wywód. Lata temu Nissan zaliczył wpadkę z działem kontroli jakości, do którego zatrudniano osoby bez doświadczenia. Trudno powiedzieć, czy dział kontroli jakości Toyoty ma szansę zauważyć niższej jakości akumulatory 12 V, ale skoro przeoczono i to, i mogące się odkręcić śruby, to być może zabrakło czasu na refleksję nad produktem i jego dokładniejsze przetestowanie? Może coś przestało działać w kulturze korporacyjnej?
Japońskiego producenta w obronę wziął HostOpinie:
Teraz Wam się podoba bo jest podjazd po nielubianej Toyocie, ale w następnym badaniu jak podobne albo gorsze wyniki będzie miała Tesla to pojawią się teksty, że ADAC niemiecki, Niemcy bronią swojej motoryzacji itd ;).
Inna sprawa, że… „Tesla was found to be one of the most unreliable brands in America, according to Consumer Reports’ annual reliability report”.
Porozmawiać z nim lub zalajkować jego komentarz można TUTAJ. Forum Toyota bZ4X <- jest tutaj.