Odebrałeś/aś nową Teslę Model 3 z napędem na tył? Koniecznie naładuj ją do 100 procent tak szybko, jak to możliwe

Najnowsze Tesle Model 3 w wersjach 6L (ogniwa CATL, bateria ~56 (60) kWh, napęd na tył) miały nietypowy problem: ich akumulatory 12 V rozładowywały się, gdy właściciel pozwolił głównej baterii zjechać do poziomu naładowania wynoszącego mniej niż 10 procent. Tesla stwierdziła, że to wina kalibracji i w aktualnej wersji oprogramowania automatycznie przestawiła limit na 100 procent.

Problem z nowymi Teslami Model 3 z akumulatorami 12 V wykonanymi w technologii Li-ion

Jeśli kupujemy nowy samochód elektryczny, warto na początku uzupełnić energię do maksimum na ładowarce operującej z niskimi mocami  ładowania (2,3… 11… maksymalnie 22 kW), żeby system zarządzania baterią (BMS) wiedział, że jest górna granica pojemności ogniw. Później nasze postępowanie powinno zależeć od rodzaju baterii: przy NCM/NCA/NCMA dobrze jest ładować i rozładowywać się w przedziale 20-80 procent, przy LFP możemy bez problemu ładować się do 100 procent tak często, jak to nam odpowiada.

Przy nowych Teslach dostarczanych w Europie okazało się, że ważne jest nie tylko ładowanie do pełna, ale też niedopuszczanie do zejścia poniżej 10 procent. Gdy świeżo upieczony właściciel samochodu pozwolił baterii trakcyjnej (głównej, dużej, tej w podłodze) na rozładowanie się poniżej 10 procent, akumulator 12 V potrafił wyzionąć ducha w czasie poniżej 20 minut (!).

Błąd u jednego z niemieckich nabywców Tesli Model 3. Bateria jest rozładowana do 8 procent, na ekranie pojawił się błąd: „OSTROŻNIE ZATRZYMAJ POJAZD. Pojazd się wyłączy” (c) Tesla_Adi / TFF-Forum

Pierwotne spekulacje mówiły o tym, że główną przyczyną problemu jest ostatnia zmiana, która zaszła w Teslach. Producent zadecydował bowiem o zastąpieniu klasycznych akumulatorów ołowiowych akumulatorami wykonanymi w technologii litowo-jonowej. Akumulatory ołowiowe mieściły 33 Ah energii, nowe są w stanie przechować zaledwie 6,9 Ah:

Z ostatniej aktualizacji oprogramowania wynika, że mniejsza pojemność to tylko część prawdy. Otóż Tesle z akumulatorami 12 V Li-ion wyjechały ponoć z fabryki bez kalibracji. Dlatego producent wystosował aktualizację oprogramowania, która podnosi maksymalny poziom naładowania do 100 procent, by mogło dojść do kalibracji systemu. Teslę Model 3 z ogniwami LFP należy zostawić podpiętą do gniazdka tak długo, aż na ekranie pojawi się napis Charging Complete.

W najnowszej wersji tego komunikatu, jak pisze portal Drive Tesla Canada, pojawia się ponadto sugestia, żeby ustawić limit ładowania do 100 procent, nawet przy normalnej eksploatacji. Oraz żeby uzupełniać energię do pełna co najmniej raz na tydzień.