Minęły cztery miesiące od startu przyjmowania wniosków w programie dopłat do samochodów elektrycznych NFOŚiGW NaszEauto. Tymczasem, okazuje się, nie wypłacono jeszcze ani jednego zwrotu, bo, jak dowiedział się portal Globenergia, „trwa integracja systemów”. Niestety, NFOŚiGW już na początku zastrzegł w regulaminie, że wszystkie maksymalne terminy rozpatrzeń sumują się do 170 dni, niemalże 6 miesięcy. Czyli przelewy będą mogły ruszyć najwcześniej pod koniec lipca 2025 roku.
Ile poczekamy na dopłatę NaszEauto?
Zgodnie z regulaminem naboru wniosków, rozdział IV, Etapy rozpatrywania wniosku (źródło), instytucja, której prezesem jest Dorota Zawadzka-Stępniak, zastrzega sobie następujące czasy na realizację programu. W nawiasach () podaliśmy sumy:
- rejestrowanie wniosku – do 2 dni (2),
- ocena wniosku – do 60 dni (62),
- kontrola prawidłowości oceny wniosków – do 10 dni od zakończenia oceny (72),
- poinformowanie wnioskodawcy o rozpatrzeniu i wyniku – do 10 dni (82),
- uchwała zarządu o objęciu wsparciem – do 20 dni (102),
- zawiadomienie wnioskodawcy o przyznaniu wsparcia – do 3 dni od podjęcia przez zarząd uchwały (105),
- zawarcie umowy – do 20 dni od wejścia w życie uchwały (125),
- wypłata wsparcia – do 45 dni kalendarzowych od zawarcia umowy i dostarczenia prawidłowo ustanowionego zabezpieczenia umowy (170 dni, 23 lipca 2025, jeśli ktoś złożył poprawny wniosek pierwszego dnia, tj. 3 lutego).
Powyższe czasy są maksymalne, ale gwarantowane przez regulamin, więc NFOŚiGW nie musi się spieszyć. Ponadto w dokumentach jest kilka dodatkowych haczyków, które mogą znacząco wydłużyć proces. Na przykład braki we wniosku („nie powinno być drugiego imienia wnioskodawcy a jest” albo „powinno być drugie imię wnioskodawcy a nie ma” itp.) to dodatkowe 10 dni. Plus zarząd może zdecydować, że uchwała o przyznaniu wsparcia wchodzi w życie, dajmy na to, w styczniu 2026 roku i wtedy punkt 7. zacznie funkcjonować dopiero w styczniu itd.
Grafika ilustracyjna podczas ogłoszenia programu dopłat NaszEauto. Być może wypłata wniosków szłaby szybciej, gdyby przewody spinać na krótko i ładować elektryka wtykając palce do portu?
Tak naprawdę w miarę precyzyjny termin otrzymania przelewu znają dopiero ci wnioskujący o dopłatę NaszEauto, którzy są na etapie 8., czyli dostarczyli już potwierdzony notarialnie weksel in blanco. Oni powinni otrzymać pieniądze w ciągu 1,5 miesiąca. Ale żeby nie szło zbyt szybko, na razie zatwierdzono tylko minimalną część wniosków, bo zachodzi „integracja systemów płatności między NFOŚiGW oraz Polskim Funduszem Rozwoju” (źródło). Ta integracja ma zostać zakończona w czerwcu, w oparciu o cztery instytucje. I nikt nie ma prawa się przyczepić.
Wiceminister klimatu i środowiska, Krzysztof Bolesta oraz prezes zarządu NFOŚiGW, Dorota Zawadzka-Stępniak (po prawej) (c) MKiŚ
Statystyki dopłat NaszEauto
Zgodnie z ostatnim raportem NFOŚiGW, wnioski złożono na w sumie 4 965 pojazdów, z czego zatwierdzono zaledwie 180 (3,6 proc.). W przypadku osób z Kartą Dużej Rodziny średnia kwota wsparcia w zakupie to 33 750 złotych, osoby fizyczne bez Karty Dużej Rodziny otrzymują średnio 28 714 złotych, jednoosobowe działalności gospodarcze w wypadku leasingów mają 28 086 złotych dopłaty (źródło). Ogólnie średnia kwota dopłaty NaszEauto przy zakupie to 30 175 złotych, przy leasingu 28 150 złotych; wartości uwzględniają ewentualne bonusy:
