P3 Group opracowała kolejny ranking szybkości ładowania samochodów w kontekście ich zużycia energii podczas jazdy. Przy dostępnej ultraszybkiej infrastrukturze (ładowarki 350 kW), nowe Porsche Taycan najszybciej odzyskuje zasięg podczas postojów. Na drugim miejscu dojechał Hyundai Ioniq 6, trzecia była Kia EV6. W TOP10 pojawiły się trzy samochody z Europy, trzy samochody z Chin i aż cztery auta Hyundai Motor Group. Te ostatnie wyłącznie na platformie E-GMP.
Platforma E-GMP Hyundaia w czołówce, wysoko modele z Chin
Spis treści
Zacznijmy od rankingu, zgodnie z P3 Index 2024 najszybciej ładujące się samochody w kontekście odzyskiwanego zasięgu przy typowej eksploatacji to (źródło):
- Porsche Taycan – 262 kilometry po 10 minutach, w sumie 383 kilometry po 20 minutach,
- Hyundai Ioniq 6 – 234 kilometry po 10 minutach, w sumie 346 kilometrów po 20 minutach,
- Kia EV6 – 197 kilometrów po 10 minutach, w sumie 309 kilometrów po 20 minutach,
- Nio ET5 Touring – 147 kilometrów po 10 minutach, w sumie 294 kilometry po 20 minutach,
- Kia EV9 – 147 kilometrów po 10 minutach, w sumie 293 kilometry po 20 minutach,
- Xpeng G9 – 175 kilometrów po 10 minutach, w sumie 287 kilometrów po 20 minutach,
- Polestar 2 – 164 kilometry po 10 minutach, w sumie 278 kilometrów po 20 minutach,
- Mercedes EQS 450+ – 154 kilometry po 10 minutach, w sumie 275 kilometrów po 20 minutach,
- Genesis G80 – 131 kilometrów po 10 minutach, w sumie 266 kilometrów po 20 minutach,
- BMW i5 eDrive40 – 162 kilometry po 10 minutach, w sumie 261 kilometrów po 20 minutach.
Do niedawna rankingi budowano w oparciu o procedurę WLTP, czyli były one średnio realistyczne. Teraz P3 oparło się na zużyciu energii, które jest obliczane w ramach ADAC Ecotestu. To cykl WLTC (WLTP) rozbudowany o dwa epizody jazdy z szybkością 130 km/h (źródło). Nadal patrzymy więc na eksploatację samochodu w cyklu mieszanym, ale z dwoma dodatkowymi szybkimi odcinkami obwodnicą.
Najszybsze odzyskiwanie zasięgu w klasie „luksusowej”
Wynik Porsche Taycan nie dziwi, to pierwszy europejski model rozpędzający się na ładowarkach najpierw do 270 kW (poprzednia generacja), a teraz do ponad 320 kW (obecna generacja) a przy okazji wybitnie aerodynamiczny i wyposażony w dużą baterię. Hyundai Ioniq 6 depcze mu po piętach mimo baterii o pojemności 77,4 kWh. Świetnie wypada Kia EV9, duży SUV o aerodynamice kiosku Ruchu.
Ale dwa najważniejsze debiuty to chyba Nio ET5 Touring i Xpeng G9. Dotychczas auta z Chin kusiły parametrami na papierze, jednak zawsze coś w nich niedomagało – bardzo często był to słaby przebieg krzywej ładowania. Nio ET5 kombi i Xpeng G9 pokazują, że to nie musi być problem. W klasie „luksusowej” [patrz niżej] zajęły one odpowiednio drugie i czwarte miejsce:
Otwierający artykuł ranking TOP10 miesza samochody klasy „luksusowej” i „premium”. W klasie premium – niższej niż luksusowa – zestawienie prezentuje się następująco:
- Hyundai Ioniq 6 – 234 kilometry po 10 minutach, w sumie 346 kilometrów po 20 minutach,
- Kia EV6 – 197 kilometrów po 10 minutach, w sumie 309 kilometrów po 20 minutach,
- Polestar 2 – 164 kilometry po 10 minutach, w sumie 278 kilometrów po 20 minutach,
- VW ID.7 Pro – 153 kilometry po 10 minutach, w sumie 257 kilometrów po 20 minutach,
- Tesla Model 3 – 160 kilometrów po 10 minutach, w sumie 253 kilometry po 20 minutach,
- BMW i4 eDrive40 – 148 kilometrów po 10 minutach, w sumie 235 kilometrów po 20 minutach,
- MG 4 Luxury – 125 kilometrów po 10 minutach, w sumie 214 kilometrów po 20 minutach,
- BMW iX1 xDrive30 – 110 kilometrów po 10 minutach, w sumie 213 kilometrów po 20 minutach,
- Audi Q4 e-tron 40 – 106 kilometrów po 10 minutach, w sumie 187 kilometrów po 20 minutach,
- Smart #1 Pro+ – 114 kilometrów po 10 minutach, w sumie 178 kilometrów po 20 minutach,
- Opel Astra Electric – 90 kilometrów po 10 minutach, w sumie 169 kilometrów po 20 minutach.
Przedział optymalnego stosunku wykorzystywanej mocy do ładowania do ceny (ang. sweet spot) zaczyna się Teslą Model 3, Hyundaiem Ioniqiem 6 i Genesis GV80 (modele najbardziej po prawej). W przypadku największych SUV-ów Hyundai Motor Group (Kia EV9, Genesis GV80) bez problemu wygrywa z europejską konkurencją w postaci Mercedesa czy BMW. W minionym roku zadebiutowało Audi Q6 e-tron, jednak jeszcze nie ma go w rankingu: