Jeśli zatrzymałeś się na stacji GreenWay przy KFC w Łodzi, żeby skorzystać z ładowarek 150 kW, a one rozpędziły się do ledwie 80-90 kW, skorzystaj z wskazówki dyrektora zarządzającego spółki: przerwij ładowanie i zamiast cienkiego przewodu podłącz do samochodu gruby kabel. Powinno pomóc, jeśli masz auto z instalacją 400 V.
Sposób na wolne ładowanie przy KFC Rokicińska
Wkleimy cały komentarz, bo nie ma większego sensu go przepisywać (dyskusja TUTAJ):
(…) W autach z instalacją [pod napięciem mniejszym lub równym] 500 V na cienkim kablu (200 A) nie można się w praktyce załadować [z mocą wyższą] niż 90 kW. Żeby było szybciej, trzeba mieć np. Taycana albo Ioniqa 5. Od razu powiem, że montaż tam dwóch różnych przewodów był błędem i będziemy te cienkie demontować (i tak jest po jednym miejscu parkingowym na ładowarkę), ale czekamy na zaślepki od producenta.
Reasumując: żeby osiągnąć wysokie moce na cienkim kablu, konieczne jest posiadanie auta z instalacją 800 V (Taycan, Ioniq 5, Kia EV6, w przyszłości też Lucid Air). Faktycznie, Hyundai Ioniq 5, którego tam testowaliśmy, nie miał problemu z osiągnięciem 142 kW, mimo podłączenia cienkim przewodem:
Przy samochodach z instalacjami pracującymi pod niższym napięciem – olbrzymia większość sprzedawanych obecnie modeli, w tym Tesle Model 3/Y, BMW i4, Fiaty 500, Mercedesy EQx, Peugeoty e-X, Fordy Mustangi Mach-e itd. – do osiągnięcia maksymalnych mocy konieczne jest skorzystanie z grubego przewodu. To nadal nie rozwiązuje problemów wolnego ładowania, jeśli ze stacji korzysta równocześnie kilka samochodów, ale wystarczy, żeby wykluczyć wąskie gardło w postaci niewłaściwego kabla.
Inna sprawa, że dyrektor operacyjny GreenWay Polska, Maciej Gajewski, zdradził w kolejnym komentarzu, że od 1 sierpnia 2022 roku udało się w KFC Rokicińska zwiększyć przydział mocy, więc nawet przy kilku samochodach spowolnienia nie powinny być aż tak bolesne.
Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: od czasu, gdy wyjaśniło się, że ultraszybkie ładowarki EVBox nie działają z Teslami Model 3/Y, najwięcej skarg było właśnie na KFC Rokicińska. Kto korzystał sam, chwalił sobie lokalizację. Kto miał nieszczęście być jednym z kilku ładujących, narzekał, że samochody rozpędzały się do 20-30-40 kW, a rozliczenie było jak za stację 100+ kW.
Nota 2: to nam przypomina radę Fastnedu, żeby przy modelach z koncernu Volkswagena na stacjach ładowania dociskać wtyczkę albo trzymać ją pod kątem, ponieważ piny odpowiadające za komunikację (górne) nie zawsze kontaktują i proces uzupełniania energii nie startuje. Nasz Czytelnik, Pan newbie, przypomniał, że podobny sposób na Ionity ma Bjorn Nyland.
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: