Trafiliśmy na Iksie na krzywą ładowania Kii EV3 z dużą baterią ~84 (~80) kWh, którą Kia przedstawia jako 81,4 kWh. W warunkach zimowych samochód uzupełnił energię od 7 do 80 procent w 39 minut, co jest takim sobie rezultatem, szczególnie na tle większej Kii EV6. Maksymalna moc ładowania wyniosła 122,6 kW wobec 127,5 kW obiecywanych przez Kię. Podgrzewanie ogniw nie pomogło. Jest nadzieja, że z czasem te liczby będą lepsze, lepsze powinny być też przy wyższych temperaturach powietrza.
Krzywa ładowania Kii EV3 Long Range
Zacznijmy od meritum:
Diffuse Ladekurve im Kia EV3 (81 kWh): Hat das noch jemand? 39 Minuten für 7 bis 80 Prozent SOC ist leicht hinter der Werksangabe und trotz Vorkonditionierung nicht schnell. Mehr bald bei @heiseautos pic.twitter.com/r1XTvNURMB
— Christoph Schwarzer (@c_schwarzer) December 20, 2024
Na ultraszybkiej ładowarce samochód szybko rozpędza się do okolic 120 kW, po czym krzywa ładowania powoli pnie się do góry. Przy około 20 procent krzywa zalicza niespodziewany dołek i wraca do poprzednich maksimów dopiero w okolicy 30 procent. Ta dziura dodaje jedną-dwie minuty w stosunku do obiecywanych przez producenta 31 minut dla przedziału 10->80 procent baterii. Poważniejszy spadek jest między 50 a 60 procentami, gdy krzywa płoży przez kilka minut w okolicy 50 kW.
W przeciwieństwie do e-Niro / Niro EV, gdzie port ładowania był z przodu i lubił zamarzać zimą, Kia EV3 ma port ładowania na prawym błotniku z przodu. Nie jest to może mistrzostwo estetyki (zdjęcie poniżej), natomiast widać, że Kia produkuje auta elektryczne od dawna – lampka jest nad portem i oświetla go z góry zamiast oślepiać kierowcę usiłującego wetknąć wtyk do gniazda („Komu świecisz, mi czy sobie?”). Nie mieliśmy okazji tego sprawdzić, nie ładowaliśmy samochodu po ciemku, ale wydaje nam się, że będzie to rozwiązanie lepsze niż w 85 procent elektryków na rynku.
Kia EV6 w optymalnych warunkach uzupełnia energię od 10 do 80 procent w 18 minut. Kia EV3 raczej nie dojdzie do tych wartości, choćby po to, żeby nie szkodzić większej i droższej siostrze, jest jednak szansa, że wraz z aktualizacjami oprogramowania poprawi krzywą ładowania. Faza płaska krzywej jest bardzo blisko wartości maksymalnych (123 kW) i gdyby nie dwa wąwozy po drodze, wyglądałaby naprawdę dobrze. Zejście do obiecywanych 31 minut byłoby wskazane, bo 30 minut stanowi swoistą granicę między „może być” (20-30 minut) a „dłuży się” (ponad 30 minut).
Krzywa ładowania Kii EV3 LR (c) Christoph Schwarzer / X