Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Kia EV6 kontra Tesla Model 3 LR w wyścigu nad morze. Symulacja ABRP: na TEJ trasie Kia będzie szybsza niż Tesla

Zasięg samochodu elektrycznego jest ważny, ale podczas podróżowania istotne są w sumie cztery czynniki: zasięg, zużycie energii, szybkość ładowania oraz dostęp do infrastruktury z ładowarkami zapewniającymi wysokie moce uzupełniania energii. Postanowiliśmy sprawdzić, czy rozbudowa sieci Ionity może sprawić, czy Kia EV6 dojedzie nad morze szybciej niż Tesla Model 3 LR.

Symulowany wyścig: Tesla Model 3 vs Kia EV6

Ze względu na gigantyczne korki pod Wrocławiem założyliśmy, że jedziemy z Oleśnicy. Celem naszej podróży są Dębki, bo Władysławowo w sezonie urlopowym jest dramatycznie zatłoczone. Oczywiście, trasę celowo dobraliśmy tak, żeby przechodziła w pobliżu stacji ładowania Ionity. Założyliśmy, że na drogach ekspresowych i autostradach jedziemy z maksymalnymi możliwymi szybkościami: 120 i 140 km/h. Do pokonania mamy 590 kilometrów, głównie drogami S8 i A1, przynajmniej tak mówią Mapy Google.

Tam, gdzie było to potrzebne, przyjęliśmy następujące dane:

Przeciętny spalinowy samochód osobowy według Map Google pokona tę drogę w czasie 5:30 godziny. A Better Route Planner dla Kii EV6 sugeruje inną trasę, proponuje, żeby ominąć Łódź, a jechać przez Ostrów Wielkopolski, Inowrocław, a na A1 wskakiwać dopiero pod Toruniem. Ma to zaowocować 5:33 godziny jazdy plus dwoma postojami na ładowanie: 8- i 12-minutowym. Podróż zajmie w sumie 5:53 godziny:

A jak to będzie z Teslą Model 3 LR? Ku naszemu zaskoczeniu ABRP zaproponował kompletnie inną trasę, dłuższą o 108 kilometrów (!), żeby tylko skorzystać z Superchargerów. W efekcie Model 3 potrzebował o 9 minut więcej niż EV6, podróż trwała 6:02 godziny przy 37 minutach poświęconych na ładowanie. W wariancie z baterią 82 kWh czas był zbliżony, w kalkulacji naszego Czytelnika wyszedł nawet krótszy:

Czas jazdy dla Tesli Model 3 Long Range (2021)

Czas jazdy dla Tesli Model 3 LR (2021) z baterią o pojemności całkowitej 82 kWhCo by się stało, gdyby Tesla pojechała ścieżką Kii EV6? Prawdopodobnie musiałaby się ładować w tych samych miejscach i poświęcić zbliżoną ilość czasu na ładowanie. Pierwszy przystanek to stacja Orlen Charge o mocy 100 kW, drugi – uruchomiona kilka dni temu stacja Ionity na MOP Olsze działająca z mocą do 350 kW.

Komplikujemy sobie zadanie – puszczamy Kię EV6 trasą auta spalinowego i (mniej więcej) Tesli

A gdyby odwrócić role i puścić EV6 drogą, którą Mapy Google wyznaczyły dla samochodu spalinowego? Tutaj będziemy musieli się nieco nagimnastykować i podzielić trasę na części:

Pierwszy odcinek pokonamy bez problemu i zostanie nam około 34 kWh / 163 kilometry zasięgu (44 procent baterii). Teoretycznie potrzebujemy tylko około 100 kilometrów zasięgu, żeby dojechać do następnej stacji „na oparach”, w praktyce takie podejście nie jest zbyt rozsądne. Skoro chcemy rozpędzić się do 140 km/h, musimy naładować baterię do co najmniej 86 procent (25,1 * 2,66 = 66,8 kWh) – a i to będzie jazda na styk. Tak naprawdę lepiej będzie przebić 90 procent, żeby mieć trochę zapasu. Efekt? Przy mocach 90-kilowatowych stacji ładowania GreenWay Polska oraz krzywej ładowania Kii EV6 czeka nas 1 godzina postoju.

Na ostatniej stacji ładowania Ionity będzie już prościej, na pokonanie 128 kilometrów po uwzględnieniu obwodnicy Trójmiasta i dojazdu do Dębek spokojnie powinno nam wystarczyć 25-30 kWh energii. Wystarczy 10 minut postoju. Czyli do czasu jazdy, który według Map Google wyniesie 5:54 minuty należy doliczyć 1:10 godziny ładowania. Ponad 7 godzin czasu podróży wraz z ładowaniami, ponad godzina dłużej niż z wykorzystaniem trasy wyznaczonej przez ABRP.

A teraz zobaczmy, co się stanie, gdy zostanie oddana stacja ładowania Ionity w Kutnie. Wtedy mamy do przejechania nieco większy fragment z Oleśnicy i nadal pokonamy go na jednym ładowaniu, a nasz postój na ładowarce będzie trwał nie 1 godzinę, lecz około 20-25 minut. Nasza podróż nadal potrwa dłużej niż w przypadku trasy wyznaczonej przez ABRP, ale skróci się o dobre 40 minut.

Wnioski, czyli dlaczego ważna jest moc ładowania i infrastruktura

Wyniki Kii EV6 na tle Tesli Model 3 pokazują, dlaczego tak ważna oprócz zasięgu jest infrastruktura ładowania obsługująca najwyższe moce uzupełniania energii. Przy podróżowaniu samochodem elektrycznym warto też pamiętać, żeby nie wyznaczać tras WYŁĄCZNIE z użyciem Map Google. Znacznie rozsądniejsze będzie zasymulowanie typowych podróży z użyciem A Better Route Planner. To szczególnie istotne, jeśli stoimy przed zakupem samochodu elektrycznego.

Może się bowiem okazać, że trasę, którą często odbywamy, szybciej przejedziemy modelem A niż wydawałoby się lepszym-wydajniejszym-popularniejszym-polecanym modelem B.

Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: Kię EV6 wybraliśmy, ponieważ niedawno nią jeździliśmy, znamy jej możliwości, zmierzyliśmy jej zużycie energii i czas ładowania. Podobne wyniki na tej trasie osiągnąłby Hyundai Ioniq 5. Auta elektryczne, które ładują się z niższymi mocami, potrzebowałyby odpowiednio więcej czasu. Różnice będą tym większe, im podróż będzie dłuższa i więcej będzie w kraju stacji Ionity – warto o tym pamiętać planując zakup nowego samochodu elektrycznego.

Nota 2: zdecydowaliśmy się na Oleśnicę na chybił-trafił, żeby ominąć obecne korki w okolicach Wrocławia. Z innych części Polski wyniki mogą być zupełnie inne, tutaj znowu zadecyduje dostępność szybkich ładowarek oraz ich ułożenie na planowanej trasie.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 5 głosów Średnia: 2.6]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Exit mobile version