Niestety, chyba ostatecznie upada mit „producenci z wieloletnimi tradycjami bez problemu prześcigną Teslę”. I nie chodzi już nawet o zespół napędowy, lecz o ogólny odbiór i awaryjność samochodów. Według ankiety Consumer Reports przeprowadzonej na właścicielach ponad 330 000 pojazdów w Ameryce Północnej, najmniej kłopotów sprawiają kierowcom klasyczne hybrydy, również dlatego, że bywają wyposażone w niezbyt skomplikowane systemy multimedialne. Elektryki są bardziej problematyczne niż typowe modele spalinowe, ale do tej grupy nie zalicza się Tesla.

Consumer Reports: Tesla Model Y i Tesla Model 3 „zalecane [do zakupu]”. Reszta niezbyt

Tesla, choć istnieje na rynku krótko, jest producentem, który ma więcej doświadczenia w produkcji aut elektrycznych niż jakakolwiek inna firma, twierdzi przedstawiciel Consumer Reports. Model Y zebrał znacznie mniej negatywnych opinii niż dotychczas, gdy chodzi o zawieszenie, jakość wykonania, elektronikę, dlatego otrzymał oznaczenie „rekomendowanego [do zakupu]”. Identyczne ma Tesla Model 3 (źródło), chociaż sama Tesla z wszystkimi autami jest na 14. miejscu rankingu TOP30, podczas gdy Toyota jest na miejscu drugim.

/zaznaczmy, że chodzi tutaj o modele amerykańskie, wytwarzane w Fremont (Kalifornia), które do Europy praktycznie nie trafiają i generalnie uznawane są za złożone gorzej niż Tesle z Giga Berlin i Giga Shanghai/

Jednak gdy chodzi o wszystkie elektryki z ostatnich trzech lat modelowych, wygenerowały one aż o 79 procent więcej problemów niż typowe auta spalinowe. Co sprawiało kłopoty ich kierowcom? Zaskoczenie: silniki elektryczne, baterie oraz, uwaga, ładowanie – i chodzi tutaj o kwestie okołosamochodowe, nie o problemy z infrastrukturą.

CR: Hybrydy – tak, hybrydy plug-in – nie

Najmniej uciążliwe w eksploatacji były hybrydy, które zaliczyły o 26 procent mniej problemów niż pojazdy z silnikami spalinowymi. Consumer Reports uważa, że to kwestia wielu lat doświadczenia oraz faktu, że hybrydy wytwarzane są przez producentów, których auta są generalnie niezawodne, jak Toyotę, Hyundaia czy Kię. Zaletą hybryd ma być też mniejsza liczba zaawansowanych funkcji.

Na drugim końcu skali wylądowały hybrydy plug-in, które sprawiały aż o 146 procent więcej kłopotów swoim właścicielom. Ma to być efekt [niezbyt udanego] połączenia silnika spalinowego i napędu elektrycznego, w którym zepsuć może się i jedno, i drugie. Choćby z tego względu spalinowy Chrysler Pacifica zyskał oznaczenie „rekomendowanego”, podczas gdy wersja ładowana z gniazdka wypadło sporo poniżej średniej. W segmencie hybryd plug-in pozytywnie wyróżniała się Toyota Rav4 Prime (w Europie: Rav4 Plug-in Hybrid).

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 4 głosów Średnia: 4.5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: