Wszystkie Tesle Model 3 i Y – w przyszłości zapewne też Tesle Model S i X po faceliftingu – posiadają ulokowaną nad lusterkiem wstecznym kamerę patrzącą do wnętrza kabiny. Haker Green (@greentheonly) sprawdził, co ona widzi. Nie dostrzega kierownicy, ale oferuje na tyle wysoką rozdzielczość, że obserwator nie będzie miał problemów z rozpoznaniem twarzy.
Wewnętrzna kamera w Teslach Model 3/Y
Coraz większa liczba samochodów posiada patrzące do wnętrza kamery, które działają „dla naszego dobra”. Elektronika wykorzystuje je, by monitorować zmęczenie kierowcy, poziom jego uwagi, a w modelach chińskich producentów… trudno powiedzieć. W Teslach 3/Y również jest taka kamera, ale do jej uaktywnienia wymagana jest jasno wyrażona zgoda właściciela samochodu.
Haker Green postanowił sprawdzić, jak dobrej jakości jest obraz i efekty okazały się dość zaskakujące. Nie powinno być problemu z rozpoznaniem osób znajdujących się w kabinie, nawet jeśli mają założone maski. Po ułożeniu tęczówek można bez problemu wywnioskować, czy kierowca patrzy na drogę, na kokpit, czy może jeszcze gdzieś indziej (poniżej: na ekran samochodu). Po wielkości źrenic można próbować oceniać, czy człowiek jest pod wpływem narkotyków, a po zborności ruchów – czy nie jest przypadkiem nietrzeźwy:
If a picture is worth a thousand words, a video must be good for a couple gazillions.
With all the debates about how suitable @Tesla cabin cam for driver monitoring, I will let you form your own opinion.It does look like „full color” RGB based on the red elements@rice_fry pic.twitter.com/oG4tv4WcRO
— green (@greentheonly) April 5, 2021
Wbrew sugestiom Tesli, kamera nie widzi kierownicy, nie może być zatem użyta do ocenienia, czy człowiek trzyma na niej ręce. Oczywiście obiektyw może zostać zaklejony albo – co sprawdził Green – zasłonięty z wykorzystaniem osłony przeciwsłonecznej. Nie przeszkadza mu natomiast noc, o ile do kabiny dociera jakieś światło z ulicy. W ostateczności samochód mógłby też wykorzystać ekran do podświetlenia twarzy osoby:
I was a bit surprised that in a city at night there’s enough environment lighting to make DM seem very workable.
All these videos are full resolution, 36 fps as Tesla uses them. pic.twitter.com/L4V0fw2WkX— green (@greentheonly) April 5, 2021
Kamery mają być w przyszłości wykorzystywane do monitorowania pasażerów w usłudze Robotaxi. Niewykluczone, że pojawi się także funkcja przypatrywania się kierowcy w celach wymienionych powyżej (monitorowanie zmęczenia).
Warto poczytać – cały wątek.