Samochody elektryczne z rocznika (2022) zbudowane na platformiach eCMP oraz EMP2 mają błąd, który może spowodować ich unieruchomienie, dowiedział się Auto, Motor und Sport. Problem dotyczy niewłaściwego odczytu napięcia lub temperatury na ogniwach w baterii, które może przełożyć się na awaryjne zatrzymanie i wyłączenie auta. Wszystkie potencjalnie zagrożone pojazdy wzywane są do serwisów.
Elektryk się zatrzyma i nie ruszy
Niewłaściwy odczyt napięcia lub temperatury powoduje, że elektronika wyłącza samochód, by zapobiec jego uszkodzeniu. Dlatego warsztaty sprawdzają oprogramowanie kontrolne baterii i aktualizują je w razie potrzeby. Liczba potencjalnie narażonych pojazdów jest długa, dotyczy bowiem wszystkich modeli zbudowanych na platformach eCMP oraz EMP2 opracowanych przez koncern Stellantis.
Błąd może się pojawić w Citroenach e-C4 i e-Berlingo, Oplach Corsa-e, Mokka-e i Combo-e, Peugeotach e-208, e-2008, e-Partner i e-Rifter, DS 3 Crossback E-Tense z roku 2022 sprzedawanych wszędzie tam, gdzie były oferowane. Problem dotyczy nawet Toyoty Proace Electric, ponieważ auto powstało na platformie EMP2 i jest składane w fabryce koncernu Stellantis.
Peugeot e-208, jeden z modeli, w którym może dojść do awaryjnego wyłączenia zespołu bateryjno-napędowego (c) Peugeot / Stellantis
Przy tej okazji cytowanych przez Auto Motor und Sport dokumentów KBA dowiadujemy się, że awaria może się pojawić w 1 063 sztukach Proace Electric wyprodukowanych od 6 września do 30 listopada 2022 roku. Na tle 24 466 aut elektrycznych sprzedanych przez Toyotę w 2022 roku nie jest to szczególnie duży wynik, nie sprawdziły się zatem nasze domysły, że Proace wygenerowała istotny procentowo wynik w japońskim koncernie. Za całą resztę musiały zatem odpowiadać pozostałe Proace Electric [niewiele], Lexusy UX 300e [niewiele] i Toyoty bZ4X [reszta].
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: