Ziszcza się to, co powoli zaczynają sugerować inni producenci i co wkrótce powinno odbywać w tle oprogramowania do nawigacji w niektórych elektrykach. Otóż aktualizacja 2024.2.6 w Teslach dodaje informację o liczbie samochodów zmierzających do danej stacji ładowania z Superchargerami. Kilkanaście miesięcy temu dodano informację o aktualnym obłożeniu lokalizacji i o stawkach zależnych od pór dnia.
Tesla software 2024.2.6, co nowego
Trudno powiedzieć, czy wzmianka o liczbie aut, wpływa na obliczoną trasę, czy może stanowi tylko wskazówkę dla kierowcy, żeby miał świadomość, że wjedzie na stację ładowania wraz z innym samochodem i liczba dostępnych wolnych stanowisk mocno spadnie (patrz: ilustracja). Na pewno takie powiadomienie przydałoby się wszystkim kierowcom elektryków, szczególnie jadącym do ładowarki położonej w strategicznym miejscu i z jednym punktem ładowania 😉
Ale to nie koniec. Software 2024.2.6 ma uwzględniać wiek baterii w obliczaniu dostępnego zasięgu. To kolejny z współczynników obok długości trasy, nachylenia terenu, szybkości jazdy, pogody, siły wiatru, które były brane pod uwagę w kalkulacjach już dzięki wcześniejszym aktualizacjom oprogramowania.
Nowa wersja poinformuje też o czasie, jakiego będzie potrzebować bateria do nagrzania się. Ciepłe ogniwa gwarantują szybkie ładowanie nawet podczas niskich temperatur. To nie wszystko: software zadba też o podgrzanie portu ładowania, żeby go ewentualnie odmrozić. Oczywiście wszystkie wspomniane funkcje bazują na trasie wprowadzonej do nawigacji, więc jeśli kierowca będzie „tak po prostu sobie jechał”, nie włączą się.
Wcześniejsza linia 2024.2.x aktywowała też reflektory adaptacyjne w Teslach Model 3 Highland, powiadomienie o konieczności podłączenia samochodu do ładowania, gdy kierowca o tym zapomni i poprawki dotyczące funkcji telefon-jako-kluczyk.
Nota od redakcji Elektrowozu: inni producenci też idą tą drogą, dlatego zachęcamy zawsze do ustawiania tras we wbudowanych nawigacjach, nawet jeśli korzystamy z innych rozwiązań (Google Maps, Waze itd.).
