Niemiecki portal Auto Service Praxis informuje o akcji serwisowej BMW iX3, elektrycznego SUV-a BMW segmentu D. Dotyczy ona błędu oprogramowania, który może pojawić się podczas poważnego wypadku samochodu. Przepięcie w instalacji może mianowicie spowodować uszkodzenie kontrolerów pracujących z napięciem 12 V.
520, 5 400 lub 16 278 samochodów do poprawki
Błąd w jednostce sterowania baterią (BMU/BMS) występował w autach produkowanych do maja 2021 roku i dotyczył modeli sprzedawanych na całym świecie, czyli w Europie i w Chinach. Auto Service Praxis mówi o 5 400 egzemplarzach problematycznych samochodów, z kolei w niemieckiej bazie KBA wspomina się 16 278 autach. Rozdźwięk dotyczący liczb nie jest jedyny: obydwa źródła wspominają o modelach produkowanych od 2019 roku, tymczasem BMW pochwaliło się startem linii montażowych iX3 na przełomie lata i jesieni 2020 roku.
Problem ujawnia się wyłącznie podczas „poważnego wypadku”. Dochodzi wtedy do przepięcia w instalacji 12-woltowej, co może doprowadzić do uszkodzeń podpiętych do niej urządzeń, w tym kontrolerów. To o tyle istotne, że instalacja 12 V zasila światła awaryjne, inne światła, system automatycznego powiadamiania służb i tak dalej – przepięcie w instalacji może zatem sprawić, że tuż po nocnym wypadku auto cicho spocznie gdzieś w lesie.
Zgodnie z komunikatem BMW, błąd dotyczy 520 egzemplarzy samochodów, które zostały już odebrane przez swoich właścicieli. Pozostałe miały zostać skorygowane, przeprogramowano jednostkę sterującą baterią (źródło), trwa to ponoć mniej niż godzinę. Nie mówi się przyczynie problemu, ale wygląda to tak, jakby mechanizm awaryjnego odłączania baterii powodował tymczasowe wpięcie co najmniej części baterii do instalacji 12 V.
Schemat budowy BMW iX3 i najważniejsze parametry samochodu (c) BMW
