Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Rząd sprzyja właścicielom aut elektrycznych. Chce wstecznie obniżyć ceny prądu o 12 procent

Na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt, który ucieszy właścicieli samochodów elektrycznych ładujących swoje auta z gniazdka w ścianie. Rząd chce nakazać dostawcom energii wsteczne obniżenie cen za elektryczność o 12 procent w stosunku do średnich wartości uzgodnionych z Urzędem Regulacji Energetyki na rok 2023. Projekt przetwarzany jest w błyskawicznym tempie, powstał 7 września i ma zostać ukończony we wrześniu.

Projekt rozporządzenia zmieniającego sposób kształtowania i kalkulacji taryf

Projekt (TUTAJ) należy do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, jego celem jest wprowadzenie obniżek w taki sposób, by możliwe było uniknięcie tradycyjnej drogi legislacyjnej i weta Senatu. Wynika z niego, że przedsiębiorstwa energetyczne muszą wstecznie obniżyć odbiorcom ceny prądu na rok 2023 o 12 procent w stosunku do średniej ceny uzgodnionej z URE (punkt 3.). Rabat ma dotyczyć zużycia do poziomu 2 523 kWh, powyżej tej wartości nie będzie stosowany.

Łatwo oszacujemy, że przy przeciętnym gospodarstwie domowym powyższa kwota oznacza zwrot w wysokości około 1/2-3/4 wartości dwumiesięcznej faktury za energię elektryczną.

Aby uzyskać obniżkę jeszcze w 2023 roku, trzeba spełnić co najmniej jeden z warunków. Czyli: obniżyć zużycie energii w okresie 1 stycznia-30 września 2023 do 95 lub mniej procent w porównaniu do analogicznego okresu w roku 2022. Lub: zgodzić się na otrzymywanie korespondencji w wersji elektronicznej zamiast papierowej. Lub: zgodzić się na komunikację marketingową. Lub: być prosumentem. Lub: być na liście osób, które złożyły oświadczenie związane z Tarczą Solidarnościową.

Gdy odbiorca energii elektrycznej spełnia co najmniej jeden z powyższych warunków, uwzględnienie obniżek ma nastąpić nie później niż na ostatniej fakturze za energię elektryczną w roku 2023. Osoby, które nie pasują do żadnego z kryteriów, uzyskają zwrot „nadpłaty” najpóźniej do końca roku 2024.

Nasi Czytelnicy dostrzegają prawdziwe powody tej „promocji”:

Chyba nawet w ciężkim socjalizmie nie było takich chorych pomysłów. To już nie jest ręcznie sterowana gosporka, tylko gospodarka kierowana na wstecznym biegu.

Podobnie jak większości, daleko mi do pałania ciepłymi uczuciami do zakładów energetycznych, ale dawno już nie spotkałem się z tak głupim pomysłem. Sasin przeskoczył samego siebie.

Dodam tylko, zanim się ktokolwiek ucieszy z potężnej obniżki że mówimy o śmiesznych pieniądzach w skali gospodarstwa domowego. Bo rozporządzenie mówi że obiżka to 12 proc. iloczynu średniej ceny energii dla taryfy G11 oraz wolumenu 2523 kWh. czyli 0.41zł x 2523 x 12%= 124 zł netto, tj 152 zł brutto.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 4 głosów Średnia: 3]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Exit mobile version