Prezesi Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów wykorzystują każdy pretekst, żeby tylko wydłużyć czas obecności na rynku aut spalinowych. Obecny szef organizacji, Oliver Zipse, uważa chęć rezygnacji z paliw kopalnych za niebezpieczną dla Europy. Bo uzależni nas ona od dostaw surowców „z krajów trzecich”.

Oliver Zipse, człowiek z rzeczywistości alternatywnej

Unia Europejska chciałaby, żeby na jej terenie w 2035 roku wszedł w życie zakaz sprzedaży nowych samochodów spalinowych. Oferowane mogłyby być tylko auta zeroemisyjne, czyli zasilane wodorem lub bateryjne. Temat stał się wybitnie aktualny w ostatnim czasie, gdy Rosja napadła na Ukrainę, a my wiemy o tym, że mordowanie ludności cywilnej finansowane jest z europejskich (w tym polskich) pieniędzy.

Dla Olivera Zipse, prezesa ACEA i BMW, to żaden problem. Nie martwi się, że każdy kilometr przejechany samochodem spalinowym oznacza strumień gotówki płynący na rosyjskie konta. Nie przejmuje się tym, że jeszcze niedawno walczyliśmy o ograniczenie emisji CO2, żeby spowolnić wzrost temperatury na Ziemi. Dla niego najwyraźniej kluczowe są interesy przedsiębiorców, których reprezentuje.

W wypowiedzi udzielonej portalowi Politico Zipse wygłasza tezę, że zakończenie sprzedaży aut spalinowych z rokiem 2035 będzie „bardzo niebezpieczne”. Jego zdaniem najwcześniejsza sensowna data to rok 2040. Dlaczego? Ano dlatego, że przy elektrykach będziemy musieli polegać na surowcach pochodzących spoza Unii Europejskiej, w domyśle: z Rosji (np. nikiel) czy Chin.

Jak słusznie zauważa Auke Hoekstra, holenderski naukowiec, myślenie tego rodzaju prowadzi nas w ślepy zaułek. Im dłużej sprzedajemy samochody spalinowe, tym dłużej jesteśmy uzależnieni od paliw kopalnych. Tymczasem pierwiastki, które trafiły do baterii, prędzej czy później mogą zostać stamtąd wydobyte i wykorzystane do ponownego wyprodukowania baterii. W ogniwach litowo-żelazowo-fosforanowych najbardziej egzotycznym surowcem jest lit, reszta jest całkiem pospolita. Ogniwa/baterie można ładować za pomocą różnych źródeł energii, choćby i z użyciem wiatru, czego nie można powiedzieć o silnikach spalinowych.

Zdjęcie otwierające: gestykulujący Oliver Zipse w filmie promującym BMW iX (c) BMW

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 6 głosów Średnia: 3.2]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: