Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Fraunhofer ISI: Wodór nieopłacalny w transporcie drogowym nawet w 2045 roku. W lotnictwie i transporcie morskim ujdzie

Fraunhofer ISI, czołowy i największy w Europie instytut badawczy zorientowany na zastosowania praktyczne danych technologii, przeprowadził symulacje cen wodoru w Niemczech w zależności od zapotrzebowania na gaz. Okazało się, że właściwie nie ma sposobu, by wodór stał się opłacalny w transporcie drogowym, do generowania energii w przemyśle czy ogrzewania budynków. Nieco inaczej sprawa ma się z transportem morskim i lotniczym, które są w stanie zamortyzować wyższe koszty paliwa.

Wodór za drogi dla zwykłego odbiorcy. I teraz, i w 2045 roku

Wyliczając ceny wodoru jako paliwa, Fraunhofer założył, że wraz z wzrostem zapotrzebowania możliwe będzie co najmniej częściowe obniżenie kosztów jego produkcji. Mimo tego gaz prawdopodobnie nie będzie stosowany w samochodach, ciężarówkach, autobusach czy pociągach, ponieważ w tych sektorach istnieje tańsza konkurencja: elektryfikacja.

Wodór mógłby napędzać transport drogowy i kolejowy, gdyby w 2045 roku kosztował mniej niż 90 euro za MWh energii (źródło). W niektórych segmentach musiałby zjechać wręcz do 50 euro/MWh, co wygenerowałoby zapotrzebowanie na gaz wynoszące 476 TWh energii. 50 euro to równowartość 239 złotych, tymczasem dziś, na Towarowej Giełdzie Energii (TGE) bazowa cena za energię elektryczną to 684 zł/MWh. Jeśli przyjmiemy, że sprawność procesu produkcji czystego wodoru w ramach elektrolizy wynosi 60 procent, to już na starcie dochodzimy do 1 140 zł/MWh, 239 euro za megawatogodzinę zgromadzoną w wodorze.

Wobec powyższego zejście do poziomu 50 euro/MWh jest raczej mało prawdopodobne, jeśli wziąć pod uwagę, że kosztowny proces wytwarzania gazu należy uzupełnić o transport i dystrybucję. Dlatego według Instytutu „promowanie wodoru jako sposobu na ogrzewanie budynków, produkcję energii w przemyśle czy rozwiązanie dla transportu kołowego nie ma większego sensu„. Gaz może się natomiast sprawdzić tam, gdzie nie istnieje dlań alternatywa. Prawdopodobnie będzie stosowany do produkcji stali czy w przemyśle chemicznym. Może też znaleźć zastosowanie w transporcie lotniczym i morskim, które są w stanie poradzić sobie z wyższymi cenami paliwa.

Drobna symulacja cen na stacji benzynowej

Referując wyliczenia Fraunhofer ISI powyżej posługiwaliśmy się jednostkami energetycznymi (MWh) niezależnie od tego, czy chodziło o energię elektryczną, czy wodór jako paliwo, z którego następnie powstanie energia elektryczna. Spróbujmy teraz przeliczyć te jednostki na cenę paliwa przy dystrybutorze. Niemieccy badacze założyli mianowicie, że wodór jako paliwo stanie się opłacalny w transporcie kołowym przy 50 euro/MWh. Kilogram wodoru przechowuje 33,6 kWh energii, więc 1 MWh energii w wodorze odpowiada 29,8 kilograma gazu.

Jeśli próg sensowności ustawiono na poziomie 50 euro, mamy cenę wynoszącą 1,68 euro za 1 kilogram wodoru, równowartość 8 zł/kg. Fraunhofer ISI założył zatem energetyczne koszty gazu na poziomie znacznie niższym niż obecne ceny oleju napędowego, bo około 8 zł/100 km – są to kwoty podobne do kosztów eksploatacji samochodu elektrycznego ładowanego w taniej taryfie.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 4 głosów Średnia: 4]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Exit mobile version