W fabryce BMW Motorrad w Berlinie (Niemcy) ruszyła produkcja BMW CE 04, nietypowego elektrycznego motocykla marki. Firma zapowiada, że nie pokaże już żadnych nowych spalinowych jednośladów w segmencie modeli miejskich, co oznacza brak następców dla obecnych C 400 GT i C 400 X.
BMW CE 04 – ciekawy, ale drogi
Motocykl w standardowej konfiguracji wyposażony jest w silnik o mocy maksymalnej 31 kW (42 KM), dlatego do poruszania się nim niezbędne będzie prawo jazdy kategorii A. Istnieje jednak możliwość stałego obniżenia mocy do 11 kW (15 KM), co wydłuża przyspieszanie do 50 km/h o zaledwie 0,1 sekundy (2,6 -> 2,7 s).
Cena BMW CE 04 startuje od 55 000,24 złotych (tak!) przy białym lakierze lub 1 000,01 zł drożej w charakterystycznym grafitowym malowaniu, które znamy z prototypu (styl Avantgarde, konfigurator TUTAJ).
Podgrzewanie manetek i fotela dostępne jest w pakiecie Comfort (+2 049,97 zł), a światła doświetlające zakręty, LED-owe światła dzienne i dodatkowy tryb jazdy Dynamic znajdziemy w pakiecie Dynamic (+1 729,97 zł). Dziwnym trafem żadne dodatkowe akcesoria – kufer, kabel do ładowania, pokrowiec itd. – nie podnoszą ceny jednośladu, przynajmniej w konfiguratorze.
Producent informuje, że zasięg według normy WMTC wynosi do 130 kilometrów lub do 100 kilometrów, jeśli wybierzemy wariant o obniżonej mocy. Jak to zwykle z procedurami testowymi bywa, należy założyć, że realnie będzie to odpowiednio około 100-110 oraz 75-85 kilometrów.
Pojemność baterii BMW CE 04 wynosi 8,5 (8,9) kWh przy zakupie wersji standardowej i 6,2 (8,9) kWh w wersji o obciętej mocy. Czas ładowania z domowego gniazdka (2,3 kW) od 0 do 80 procent wynosi 3,5 godziny. Do pełna naładujemy się w 4 h 20 minut przy większej baterii i 3 h 20 minut przy wariancie z ograniczeniem mocy. Szybka ładowarka o mocy 6,9 kW jest opcjonalna.
