Szwedzka firma Cake wprowadza do sprzedaży motocykl elektryczny Kalk&, który ma otrzymać homologację drogową. Ascetyczny, kojarzący się z off-roadem jednoślad ma trafić do sprzedaży w Stanach Zjednoczonych i Europie. Jego cena nie jest jeszcze znana, przyjmowanie zamówień rozpocznie się w marcu 2019 roku.
Kalk& = Kalk AND
Cake oferuje już off-roadowy motocykl Kalk OR. Dlatego logicznym wydaje się odczytywanie nazwy „Kalk&” jako „Kalk AND”. Samo „kalk” po szwedzku (i niemiecku) znaczy „wapno”, a producent przyznaje, że nazwa jednośladów pochodzi od szwedzkiego słowa „kalksten”, czyli „skały wapiennej”.
Kalk& ma się nadawać zarówno do jazdy w terenie, jak i po drogach. Nie wiadomo, jakie ma parametry techniczne, ale portal Electrek po porównaniu Kalk OR i Kalk& ocenia, że w jednośladzie ma się znaleźć silnik elektryczny o mocy 15 kW (20,4 KM). Pojemność baterii z kolei można próbować odczytać ze zdjęcia – wynosi ona prawdopodobnie 2,6 kWh:
Przy takiej pojemności raczej nie poszalejemy. Jeśli na jednym ładowaniu przejedziemy w sensownym tempie 30-50 kilometrów, to będzie to naprawdę dobre osiągnięcie. Producent obiecuje jednak, że dzięki zmienionym biegom Kalk& zdoła się rozpędzić do ponad 100 km/h. O zasięgu przy tej szybkości nie ma ani słowa.
> Ducati: Elektryczne motocykle? Będą. „Przyszłość jest elektryczna”
Cena Cake Kalk& ma zostać ujawniona w marcu 2019 roku. Motocykl zadebiutuje w Denver, a następnie zostanie pokazany w Monachium (źródło). Aby zapisać się na listę oczekujących, konieczne będzie wpłacenie zaliczki w wysokości 200 dolarów .