Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Zakład recyklingu baterii Li-ion AE Elemental ruszył w ZAWIERCIU. Przetworzy do 12 tys. ton baterii rocznie

AE Elemental, joint-venture amerykańskiego Ascend Elements (pol. Pnące się w Górę Pierwiastki) i polskiej Elemental Strategic Metals należącej do Elemental Group, uruchomił w Zawierciu zakład recyklingu baterii litowo-jonowych. Placówka może przetworzyć do 12 000 ton baterii rocznie, co odpowiada akumulatorom wymontowanym z około 25-30 tysięcy samochodów elektrycznych. To pierwszy tego rodzaju obiekt należący do Ascend Elements zaprojektowany z myślą o działalności na skalę komercyjną.

Aktualizacja 2024/09/24, godz. 13.18: zaktualizowaliśmy materiał o informacje nt. przetwarzania czarnej masy.

Recykling akumulatorów Li-ion w Zawierciu

Zakład w Zawierciu będzie zajmował się demontażem i mieleniem baterii z aut elektrycznych, by wytworzyć z nich czarną masę, z której partnerzy firmy będą następnie wypłukiwać najcenniejsze surowce (kobalt, nikiel oraz miedź) – już poza zakładem w Zawierciu. Docelowo przedsiębiorstwo chciałoby przetwarzać czarną masę lokalnie. Surowce posłużą do produkcji zarówno katod ogniw Li-ion, jak też materiałów prekursorowych tychże – te ostatnie przydadzą się firmom, które same zechcą komponować skład swoich katod. Jesienią 2024 roku w placówce zacznie powstawać też linia ekstrahująca lit, oddanie jej do użytku zaplanowano do roku 2026 (źródło).

Polski zakład AE Elemental przetworzy, jak wspomnieliśmy, do 12 000 ton baterii rocznie. Oprócz tego firma ma zamiar wybudować podobną placówkę w Niemczech, która będzie obsługiwać do 25 000 ton baterii rocznie, co odpowiada około 50-60 tysiącom samochodów elektrycznych rocznie. Amerykańskie Ascend Elements ma umowy na przetwarzanie starych baterii z Hond i odpadów z produkcji ogniw Li-ion z SK On na kontynencie amerykańskim.

Nowa Dyrektywa Bateryjna, która powoli wchodzi w życie na terenie Unii Europejskiej, zakłada, że od 18 sierpnia 2031 roku samochody elektryczne będą miały baterie Li-ion zawierające co najmniej 16 procent kobaltu, 6 procent litu i 6 procent niklu z odzysku. Pięć lat później ma to być już 26 procent kobaltu, 12 procent litu i 12 procent niklu. Surowce mogą pochodzić zarówno z odpadów powstających w procesie wytwarzania ogniw, jak też z odpadów konsumenckich, czyli, po prostu, z recyklingu (źródło, artykuł 8).

Stare ogniwa, moduły i odzyskane z nich surowce (c) AE Elemental

Nota od redakcji: stare baterie Li-ion zamiast na „hałdy na Filipinach” będą trafiać do Polski. Dobre wieści, choć trudno powiedzieć, jak zostaną przyjęte przez internetowych ekspertów 🙂

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 4 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Exit mobile version