Volvo ogłosiło, że zainwestowało w startup DCbel /właściwie: dcbel/, który pracuje nad połączeniem baterii samochodu z instalacją energetyczną domu, żeby wykorzystać zgromadzoną przez auto energię w typowym gospodarstwie. To kolejny już producent, który zechce dać nabywcom możliwość oddawania energii i przygotowuje się do kompatybilności z mechanizmami V2G. 

DCbel i Volvo, podejście w stylu Volkswagena

Na rynku mamy dziś dwie różne ścieżki rozwoju, gdy chodzi o oddawanie energii przez samochody elektryczne. Ścieżka numer 1 (Mitsubishi Outlander PHEV, Kia Niro EV, Kia EV6, Hyundai Ioniq 5 itd.) polega na użyciu przetwornicy, by w gniazdku pojawił się typowy, gotowy do użycia prąd przemienny (AC): 1 faza, 230 woltów, od 1 do 16 amperów. Na zdjęciu poniżej dzięki użyciu dostarczanej wraz z samochodem przejściówki gotujemy wodę na kawę:

Ścieżka numer 2 to udostępnienie prądu stałego (DC). Takiego prądu nie da się wykorzystać bezpośrednio, konieczna jest „przejściówka” (falownik), ale rozwiązanie tego rodzaju też ma swoje zalety. Otóż udostępniana w ten sposób energia może dla systemu wyglądać tak samo, jak elektryczność z fotowoltaiki, da się nią elastycznie zarządzać. Może uzupełniać tę z fotowoltaiki, bateria z samochodu i z zawieszonego na ścianie magazynu energii mogą współgrać bez dodatkowych konwersji po drodze, ładowanie elektryka z fotowoltaiki może być szybsze i z mniejszymi stratami. Tą drogą poszedł koncern Volkswagena, idzie nią też Volvo.

Powyższe zalety mają jednak swoją cenę i jest nią… cena. Podczas gdy w Ioniqu 5 wystarczy przetwornica w samochodzie, przejściówka i kompatybilne oprogramowanie, zestaw dcbel r16 składa się z ładowarki DC+AC, falownika, opcjonalnego magazynu energii. Samo urządzenie (bez magazynu energii) kosztuje 5 995 funtów, równowartość 31 300 złotych (źródło). O rząd wielkości więcej niż typowa naścienna stacja ładowania, o rząd wielkości mniej niż szybka stacja ładowania DC.

Volvo EX90 pierwszym modelem marki z V2G

Volvo EX90 ma być pierwszym samochodem, w którym producent zapowiada obsługę mechanizmów oddawania energii, V2G. Inwestycja w startup DCbel sugeruje, że pojazdy od pewnego momentu (2025 rok? 2026?) mogą być sprzedawane wraz z „ładowarką” pozwalającą na zasilanie domu z baterii auta, lub też na wykorzystanie nadwyżek energii pochodzących z fotowoltaiki do uzupełniania energii w samochodzie. Dzięki temu właściciel EX90 mógłby przewymiarować instalację fotowoltaiczną, ładować nadmiarem energii baterię auta, by korzystać z tego zapasu przez cały tydzień.

Nie wiadomo, kiedy samochód będzie oferowany z urządzeniami V2G, szczególnie w Polsce, gdzie ten mechanizm nawet jeszcze nie raczkuje. Akumulator Volvo EX90 ma 111 kWh pojemności, auto kosztuje obecnie od 479 900 złotych. Konfigurator modelu jest TUTAJ.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 2]