Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Toyota chce być koncernem multienergetycznym. Producent pokazał magazyn energii o pojemności 8,7 kWh

Do Toyoty chyba zaczyna docierać, że jeśli nie rozszerzy swojej działalności, to zostanie „tylko” największym producentem samochodów na świecie. Po prezentacji przenośnych kartridży z wodorem firma pokazała magazyn energii własnej konstrukcji, O-Uchi Kyuden System. O dziwo, nie jest na wodór. Sądząc po rozmiarach i wadze zbudowano go w oparciu o ogniwa niklowo-wodorkowe (NiMH).

Prototypowy magazyn energii Toyoty

Magazyn energii ma 1,14 metra szerokości, 34 centymetry wysokości i 43 centymetry grubości. Jego ogniwa ważą 142 kilogramy (cały zestaw: 193 kilogramy), przechowają 8,7 kWh energii i są w stanie w trybie ciągłym oddawać do 5,5 kW mocy. W typowym gospodarstwie domowym powinien zatem zaspokoić wszystkie typowe potrzeby, o ile tylko jego właściciel nie piecze na dwa piekarniki robiąc równocześnie pranie.

Bateria przychodzi w zestawie z przetwornicą i punktem ładowania samochodów elektrycznych, całość przeznaczona jest do montażu na zewnątrz, może pracować w temperaturach od -20 do +45 stopni Celsjusza. Co ciekawe, ładowarka jest dwukierunkowa, może więc oddawać energię do samochodu albo pobierać ją z akumulatora auta. To sugeruje złącze Chademo, choć na schemacie powyżej go nie widać.

Toyota chwali się, że magazyn energii zbudowano wykorzystując doświadczenia zdobyte podczas „wiele lat rozwijania samochodów zelektryfikowanych”, dochodzimy zatem do wniosku, że zastosowano w nim ogniwa niklowo-wodorkowe stosowane w większości starych hybryd japońskiego producenta. To mogą być nawet ogniwa „zużyte”, które w samochodach nie są w stanie już zapewnić niezbędnego poziomu mocy – ale w magazynie energii działają bez większych problemów.

Podobne prototypowe urządzenia zbudował już Mercedes i Renault, swój prototypowy mobilny magazyn energii ma też Volkswagen. Tesla od dawna sprzedaje domowe magazyny energii i mówi się, że to może być przyszłość przedsiębiorstw wytwarzających samochody elektryczne, które zostaną zmuszone do odbioru ogniw ze starych aut zelektryfikowanych czy elektrycznych. Magazyn energii Toyoty oferowany jest na razie wyłącznie w Japonii.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 7 głosów Średnia: 4.4]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Exit mobile version