Tesla pochwaliła się na Iksie, że wyprodukowała 100-milionowe ogniwo 4680 (46 mm średnicy, 80 mm wysokości), czyli w ciągu 3,3 miesięcy udało się wytworzyć kolejne 50 milionów ogniw. Skoro wiemy, że ogniwo ma 95,2 Wh pojemności, łatwo przeliczymy, że obecna wydajność producenta wynosi 1,44 GWh miesięcznie, 17,3 GWh rocznie. Nie jest to jeszcze światowa czołówka, ale już jej okolice, gracz mocno aspirujący.

Ogniwa 4680 są obecnie stosowane w Cybertrucku, przygotowana pod kątem ich użycia jest też Semi i Tesla Model Y.

Ogniwa 4680 z bliska

Powyższych obliczeń dokonaliśmy przyjmując, że Tesla produkuje tylko drugą generację ogniw 4680. Jeśli w zależności od zakładu jest to pierwsza lub druga generacja, roczna wydajność firmy osiągnęła między 15,7 a 17,3 GWh ogniw. To nadal wynik z kategorii niezłych, nawet jeśli rozkłada się na kilka placówek. Dla porównania: szwedzki Northvolt, który wystartował w podobnym czasie, co Tesla, ma dziś problemy z osiągnięciem pojedynczych GWh ogniw Li-ion rocznie – i to w sprawdzonym, prostopadłościennym formacie.

The Limiting Factor, który analizuje budowę ogniw 4680 na YouTube, twierdzi, że druga generacja ma gęstość energii zbliżoną do 0,274 kWh/kg. Obecna katoda ogniw to mniej więcej NMC955, z 91-procentową zawartością niklu, 5-procentową zawartością kobaltu i około 4-procentową manganu. Równolegle Tesla testuje katody NMC973 i niewykluczone, że przejdzie na nie do końca roku. Wtedy też może zostać wprowadzona katoda nakładana w suchym procesie.

Dla porównania: pierwsza generacja ogniw miała klasyczne (choć nowoczesne) katody NMC811. Nie wiadomo, czy ktokolwiek na świecie stosuje katody o zawartości niklu wyższej niż 90 procent i kobaltu niższej niż 5 procent.

Anoda jest grafitowa (węglowa), aparatura nie wykryła w niej krzemu. To o tyle istotne, że użycie krzemu zwiększa pojemność anod i może przełożyć się na wyższą pojemność i gęstość energii ogniwa – Tesla prawdopodobnie nie chce eksperymentować z wszystkimi elementami jednocześnie. Druga generacja ogniw 4680 ma gęstość zbliżoną do ogniw 2170 stosowanych obecnie w Teslach Model 3 i Y a dostarczanych przez firmy Panasonic i LGES.

Warto obejrzeć:

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 5]