Ważna zapowiedź. Rimac, producent elektrycznych samochodów sportowych, i Eve Energy, chiński dostawca ogniw Li-ion, zamierzają od 2027 roku produkować w Europie cylindryczne ogniwa Li-ion w formacie 46xx, o średnicy 46 mm i różnych wysokościach. Ten format (4680) jako optymalny ogłosiła Tesla podczas Battery Day 2020, BMW z kolei zapowiedziało, że użyje w swoich samochodach ogniw 4695 i 46120, czyli o wysokościach odpowiednio 90 i 120 mm.
Europejska fabryka ogniw Li-ion dzięki Rimacowi
Rimac zaczął się jak Veno / Arrinera, od chęci zbudowania samochodu sportowego o nadzwyczajnych osiągach, ale dalszy rozwój przedsiębiorstwa jest diametralnie inny niż polskiego startupu-wydmuszki. Dzięki pieniądzom i zdolnościom inżynierskim, Mate Rimac, założyciel firmy, stworzył działający innowacyjny produkt, czym przyciągnął inwestorów z całego świata (Cal Group, Hyundai, Porsche). Teraz robi kolejny krok, ponownie w kierunku, którego potrzebuje rynek.
Rimac i Eve Energy planują uruchomić w Europie fabrykę ogniw Li-ion. Eve zajmie się produkcją ogniw od poziomu chemii, do obudowy, Rimac z kolei skupi się na masowym wytwarzaniu modułów i baterii opartych na ogniwach Eve. Całość nosi nazwę platformy 46xx i ma być ponoć wykorzystana przez „dużych europejskich producentów OEM”, przedsiębiorstwa dostarczające towary, które inne marki sprzedają ze swoimi logotypami.
Rimac mówi o „producentach OEM” w liczbie mnogiej, co samo w sobie jest lekkim zaskoczeniem. Dziś wiemy, że ogniwa 4695 i 46120 wykorzysta BMW w Neue Klasse, ogniwa 4680 stosowane są w Teslach, ale obie firmy planują raczej samodzielne wytwarzanie pakietów baterii. Dlatego biorąc pod uwagę, że dostawcą będzie Rimac, myślmy raczej o markach pokroju Bugatti (należy do Rimaca), Porsche, innych premium i luksusowych, które jeszcze oficjalnie nie zdeklarowały się technologicznie.
Chorwackie przedsiębiorstwo zdecydowało się na ogniwa 46xx, ponieważ najlepiej radzą sobie z oddawaniem temperatury, co jest kluczowe wobec rozwijających się przepisów dotyczących baterii samochodów Li-ion. Fabryka ma ruszyć w 2027 roku, wraz z nią ma powstać cały łańcuch dostaw zaawansowanych akumulatorów. Niewykluczone, że z technologiami, które Rimac opracował do tej pory (architektura 800 V itd.).
