Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

ProLogium chce wytwarzać 1-2 GWh ogniw solid-state już w 2022 roku. Trafią m.in. do aut VinFast

Wietnamski VinFast i tajwańskie ProLogium podpisały list intencyjny w kwestii uruchomienia joint-venture produkującego baterie ze stałym elektrolitem przeznaczone do samochodów elektrycznych. Samo ProLogium już w 2022 roku chce wytwarzać aż 1-2 GWh ogniw rocznie.

ProLogium gotowe do masowej produkcji ogniw ze stałym elektrolitem

Raz na pewien czas słyszymy o ProLogium, że firma „jest już gotowa” w temacie ogniw solid-state, również w kwestii zastosowania ich w akumulatorach elektryków. Porozumienie z VinFastem jest znaczące z dwóch powodów: po pierwsze VinFast jest producentem samochodów elektrycznych, może więc odbierać te ogniwa/baterie ze stałym elektrolitem i zastosować je bezpośrednio w swoich pojazdach. Co potwierdzałoby dojrzałość produktu.

Po drugie: VinFast planuje ekspansję w Europie. Od 2022 roku firma chce sprzedawać na naszym kontynencie elektrycznego crossovera, VF32, a może też VinFast VF33. Wiele wskazuje na to, że powstanie on na tej samej platformie, na której auta chce budować Izera, tj. EDAG Scalebase. Może się więc okazać, że VinFast będzie miał elektryki, które wyprzedzają i czasowo (2022 vs 2024/25), i technologicznie (solid-state vs klasyczne ogniwa Li-ion) Polski Samochód Elektryczny, mimo wielu wspólnych rozwiązań.

Wracając do joint-venture ProLogium+VinFast: ogniwa do elektryków mają powstawać na Tajwanie, ale już baterie z nich będą składane w ramach zarządzanego wspólnie zakładu w Wietnamie. Mają być to rozwiązania bezmodułowe, CIM/CIP (cell-is-module/cell-is-pack). Jako że ProLogium chce w 2022 roku produkować 1-2 GWh ogniw, łatwo obliczymy, że wystarczą one 12,5-25 tysięcy aut elektrycznych przy średniej pojemności akumulatora wynoszącej 80 kWh. Co jest sporą wartością jak na debiutującego na rynku producenta elektryków.

Nie wiadomo, czy ogniwa solid-state ProLogium wymagają jakichś szczególnych warunków do normalnej pracy. Dotychczas ogniwa ze stałym elektrolitem musiały być podgrzewane do 60…80…100 i więcej stopni Celsjusza – ale niewykluczone, że potrafili stworzyć stały elektrolit, który funkcjonuje poprawnie już w temperaturze 20-30 stopni Celsjusza.

Zdjęcie otwierające: VinFast VF32, który ma w 2022 roku trafić do Europy (c) VinFast

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Exit mobile version