Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Polska, „Battery Powerhouse”, wśród pięciu państw, które mają szansę na wybicie dzięki transformacji gospodarki [Bloomberg]

Polska, Wietnam, Meksyk, Maroko i Indonezja są krajami, które mogą skorzystać na obecnej transformacji gospodarki oraz napięciu między Chinami i Stanami Zjednoczonymi, utrzymuje Bloomberg. Kraje mają być „łącznikami” w pofragmentowanym świecie, Polskę określono mianem „bateryjnego siłacza”, bo eksport baterii, ogniw i surowców niezbędnych do produkcji ogniw wygenerował w 2022 roku aż 2,4 procent wartości naszego eksportu, był wart 38 miliardów złotych.

Polska stoi przed wielką szansą. Nie uciekajmy od niej, nie zmarnujmy jej

Na wykresie przygotowanym przez Bloomberga Polska wyróżnia się najmniej, ale dziennikarze zwrócili też uwagę na nasze centralne położenie geograficzne. Wymienione państwa odpowiadają za 4 procent światowego PKB, jednak przyciągnęły od 2017 roku ponad 10 procent wszystkich inwestycji, w sumie 550 miliardów dolarów (równowartość 2,3 biliona złotych). W ciągu ostatnich pięciu lat ich wymiana gospodarcza z resztą świata przyspieszała lepiej niż wynikałoby z linii trendu.

Polskę doceniono za bycie „bateryjnym siłaczem”, drugim producentem ogniw i baterii Li-ion na świecie po Chinach. Gigantyczny w tym udział zakładów LG Chem, Umicore, SK Innovation czy Northvolta. To one sprawiły też, że zaczęliśmy importować surowce do produkcji ogniw, choćby grafit z Chin, co podniosło wartość importu z Państwa Środka o 112 procent w stosunku do roku 2017.

Zakład LG Energy Solution w Biskupicach Podgórnych pod Wrocławiem jest gigafabryką, największą tego typu placówką w Europie. W Nysie z kolei powstał zakład Umicore i pojawi się nowa fabryka Ionway, konsorcjum Umicore i Volkswagena. Naszą zaletą wreszcie jest dotychczasowa współpraca z producentami samochodów. Mamy fabryki samochodów, mamy fabryki części, a ambicje kraju sięgają dalej, poza bycie podwykonawcą.

Fabryka LG Energy Solution w Biskupicach Podgórnych (c) LGES

Nota od redakcji Elektrowozu: to dziwne i niesamowite, że jesteśmy pierwszym producentem ogniw i baterii do samochodów elektrycznych w Europie, a jednocześnie polski internet jest przepełniony nienawiścią do nich. Jako kraj, jako gospodarka korzystamy z czegoś, co jednocześnie opluwamy. Przy czym pisząc „-my”, nie mamy na myśli Czytelników Elektrowozu.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Exit mobile version