Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Nowe ogniwa BMW to nie 4680, lecz 4695 oraz 46120, mające odpowiednio 95 i 120 mm wysokości [przeciek; akt.]

Nasz Czytelnik zdradził nam, że z wewnętrznych dokumentów BMW wynika, że nowe ogniwa Li-ion zastosowane w Neue Klasse będą miały 46 mm średnicy oraz 95 lub 120 mm wysokości. Powinny zatem nosić oznaczenia 4695 i 46120, analogicznie do ogniw 4680 Tesli i właściwie całej reszty świata wytwarzającej ogniwa cylindryczne.

Aktualizacja 2022/09/14, godz. 8.37: udało nam się dotrzeć do tego wewnętrznego komunikatu BMW. Okazuje się, że wysokość to nie 90, lecz 95 milimetrów. Tekst skorygowaliśmy i zaktualizowaliśmy.

Nowe ogniwa o średnicy zaproponowanej przez Teslę, ale wyższe. To ma sens

Zacznijmy od przypomnienia, dlaczego Tesla zdecydowała się na stosowanie ogniw cylindrycznych o rozmiarze 18650 (18 mm średnicy, 65 mm wysokości). Otóż postawiono na ten format, bo był bezpieczny i sprawdzony w urządzeniach elektroniki użytkowej, Panasonic miał z nim najwięcej doświadczeń. Z kolei rozmiar 4680 opracowano, żeby móc wykorzystywać ogniwa w roli szkieletu baterii, a przy okazji obniżyć koszty ich produkcji i zwiększyć zasięgi elektryków wykorzystujących nowe akumulatory:

Jeśli BMW wycofuje się z ogniw prostopadłościennych (ang. prismatic), którymi chwaliło się zaledwie cztery lata temu, to znaczy, że dostrzegło, że cylindryczne obudowy mają pewną przewagę nad prostopadłościanami. Firma nie pochwaliła się uzasadnieniem, ale możemy się domyślać, że chodzi o łatwiejsze odprowadzanie ciepła (czytaj: możliwość większych i bardziej długotrwałych przyspieszeń). Oraz o wykorzystanie faktu, że właściwie wszyscy liczący się producenci zabiegają o uwagę Tesli z własnymi prototypami ogniw 4680.

Zmiana wysokości ogniw z 80 na 95 lub 120 milimetrów wygląda na decyzję strategiczną. Ogniwa najmocniej rozgrzewają się przy jednej z elektrod, więc mechanizm chłodzenia BMW wcale nie będzie musiał być istotnie wydajniejszy niż ten w Teslach. Tymczasem przy tych samych wymiarach pojemników bateria BMW będzie mogła pomieścić odpowiednio o 18,8 i 50 procent więcej energii. Owszem, będzie grubsza, ale ukrycie tych dodatkowych centymetrów nie powinno być trudne w nadwoziach typu SUV.

Ogniwa cylindryczne BMW, które znajdą zastosowanie w samochodach z linii Neue Klasse, kontra klasyczne ogniwa prostopadłościenne (c) BMW

Większym problemem może być waga, jednak nie powinniśmy zapominać, że niemiecka firma ma sporo doświadczeń w masowej produkcji nadwozi z włókien węglowych. W przypadku BMW i3 proces udało się tak zoptymalizować, że samochód zaczął przynosić zyski, choć na początku liczba wadliwych elementów była duża. W dodatku zastosowanie katod o wysokiej zawartości niklu i opartych na krzemie anod ma dać [objętościową] gęstość energii wyższą o 20 procent niż w ich odpowiednikach.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 4 głosów Średnia: 4]
Exit mobile version