Południowokoreański producent ogniw i baterii do samochodów elektrycznych, LG Chem, oskarżył innego południowokoreańskiego producenta ogniw i baterii, SK Innovation, o kradzież sekretów handlowych. SK Innovation miało pozyskać sekrety LG Chem zatrudniając 77 dawnych pracowników firmy, która „opracowała pierwszą na świecie komercyjną baterię litowo-jonową w woreczkach do zastosowania w samochodach”.
LG Chem kontra SK Innovation
Według oświadczenia LG Chem, SK Innovation zatrudniło tuziny inżynierów zaangażowanych w badania naukowe, rozwój i produkcję baterii litowo-jonowych, również tych najnowszej generacji. „Znacząca liczba” pracowników LG Chem miała być zaangażowana w kradzież tajemnic handlowych, które następnie trafiły do SK Innovation (źródło).
> LG Chem grozi Volkswagenowi. Nie dostarczy ogniw, jeśli Niemcy rozpoczną współpracę z SK Innovation
Przestępstwo miało dotyczyć ogniw Li-ion w woreczkach (ang. pouch-type). LG Chem utrzymuje, że ma dowody na zmowę pracowników z SK Innovation. Firma oskarżyła już swojego konkurenta w Korei Południowej i wygrała tam sprawę w najwyższej instancji.
Teraz LG Chem zdecydowało się na podobny ruch w Stanach Zjednoczonych: przedstawiciele koncernu chcą, by SK Innovation otrzymało zakaz importu ogniw i baterii do Ameryki. Sprawa jest poważna, bo wygrana w Stanach Zjednoczonych może sprawić, że LG Chem zdecyduje się na identyczny ruch w Europie – gdzie obaj producenci inwestują gigantyczne kwoty w budowę fabryk ogniw i baterii.
Proces sądowy na naszym kontynencie mógłby nie tylko podnieść ceny ogniw i spowolnić rozwój rynku samochodów elektrycznych. Wygrana LG Chem prawdopodobnie wywindowałaby ceny elektryków i zmniejszyła ich liczbę, przynajmniej do przyszłej dekady, gdy kolejne linie produkcyjne LG Chem będą w stanie zaspokoić popyt na baterie litowo-jonowe.