Pewien amerykański farmer podzielił się swoimi doświadczeniami z Tesla Powershare, urządzeniem pozwalającym na wykorzystanie energii zgromadzonej w baterii Cybertrucka (w przypadku aut Tesli: tylko Cybertrucka) do zasilania gospodarstwa domowego gdy zabraknie elektryczności. Jak twierdzi, różnica w stosunku do spalinowego generatora prądu jest kolosalna, poczynając od braku problemów z paliwem a kończąc na ciszy i stabilności mocy.
V1H, elektryk jako magazyn energii na kołach
Tesla Cybertruck z napędem na obie osie (w tym Cyberbeast) wyposażony jest w sumie cztery gniazdka o napięciu 120 V plus jedno gniazdko dające napięcie 240 V. Wszystkie one razem wzięte mogą dawać do 9,6 kW mocy. Przy podłączeniu samochodu do wallboksa (Universal Wall Connector, zaokrąglony na zdjęciu poniżej) maksymalna moc to 11,52 kW, ale wymagane jest dodatkowe urządzenie o nazwie Powershare Gateway (prostokątne na zdjęciu poniżej), które pozwala na odłączenie domu od zewnętrznej sieci i zasilanie go z baterii pickupa. Alternatywa to użycie magazynu energii Tesli, Tesla Powerwall (brak na zdjęciu poniżej), który posiada całą niezbędną elektronikę.
Opisywany właściciel Cybertrucka wcześniej korzystał z agregatu prądotwórczego Briggs and Stratton o mocy 7 kW. Jak mówi, był on głośny, smrodził spalinami i nie dawał sobie rady przy dużym zapotrzebowaniu na energię w gospodarstwie domowym. Zużywał 45-68 litrów paliwa dziennie, dlatego wymagał regularnych poszukiwań stacji paliw, które nie dość, że działały – bo dystrybutory benzyny też są na prąd – to jeszcze nadal miały i sprzedawały paliwo (źródło). Cybertruck jest całkowicie cichy i potrafi oddać wspomniane 11,5 kW.
Elektryczny pickup Tesli zasilający jego dom zużył 9 procent baterii w 7 godzin, więc przy pełnym akumulatorze dałby radę zasilać gospodarstwo przez 3,2 doby. On akurat nim jeździł, wrócił do domu z baterią rozładowaną do 60 procent, zatem w tym przypadku Cybertruck gwarantowałby mu zasilanie przez niecałe dwie doby. Jak mówi, gdy samochód jest wpięty do wallboksa i następuje zaciemnienie, przełączenie się na zasilanie z baterii trwa 2-3 sekundy. W sytuacji, gdy pojazd był odłączony, trzeba ręcznie otworzyć klapkę portu ładowania (bo przycisk na wtyczce nie działa) i podpiąć auto. Światła w domu zapaliły się po 45 sekundach:
Had to run to the farm to run the milk tank for a few minutes from the truck (long story it’s not covered by the Powerwalls different meter). Wanted to show folks what it’s like plugging the truck in to a completely dead house. You have to open the charge port on the truck… pic.twitter.com/YQgQXwflxr
— Ælectric Cyberfarmer (@rhensing) June 2, 2025

Cybertruck współpracujący z magazynem energii Tesla Powerwall (duży prostokąt na ziemi). Podobnego stabilizatora w sieci potrzebują samochody Volkswagena i Forda na platformie MEB Volkswagena (VW ID.4, Ford Explorer itd.) (c) Tesla