BMW pochwaliło się, że zastosowało ogniwa ze stałym elektrolitem w jednym egzemplarzu BMW i7, który teraz jeździ po Monachium (Niemcy) i jego okolicy. Z opisu wynika, że wykorzystano zasady „5 generacji [zespołów bateryjno-napędowych BMW]” z nowymi modułami opracowanymi na potrzeby użycia ogniw solid-state dostarczonych przez Solid Power. Tajemnicą jest prawdopodobnie ściśnięcie ogniw między płytami lub też podniesienie ciśnienia w modułach lub baterii.
BMW i7 i bateria ze stałym elektrolitem
O tym, że nasze domysły dotyczące warunków pracy mogą być słuszne, niech świadczy fakt, że firma mówi o potrzebie sprawdzenia rozszerzalności ogniw w zależności od ich poziomu naładowania. Sprawdzana będzie możliwość kontrolowania ciśnienia oraz wpływ temperatury na pracę układu. BMW zastrzega, że to dopiero prototypy, które wymagają dalszych prac, żeby możliwe było stworzenie systemu bateryjnego konkurencyjnego do istniejących opartych na ogniwach Li-ion z ciekłymi elektrolitami.
Prawdopodobny moduł baterii solid-state bo BMW i7. Zwróć uwagę na brak widocznych wpustów cieczy chłodzącej (c) BMW
Samochód jeżdżący po ulicach nie powinien nastawiać nas szczególnie optymistycznie, nie zobaczymy jutro na europejskich drogach masowo produkowanych aut z bateriami ze stałym elektrolitem. W przeszłości producent testował już publicznie zasilanie samochodu ciekłym wodorem w BMW serii 7. Na całe dekady rozpaliło to wyobraźnię wielu dziennikarzy, jednak napęd okazał się fiaskiem ze względu na gigantyczne zużycie gazu oraz stopniową ucieczkę wodoru ze zbiorników. Samo BMW spodziewa się, że ogniwa solid-state trafią do pojazdów na etapie napędów 7. generacji, co sugeruje koniec drugiej połowy tej- lub początek przyszłej dekady. Na pewno nie przed 2027 rokiem.
W całej historii ciekawy jest aspekt marketingowy: BMW będzie stopniowo dochodziło do kolejnych wniosków, niektórymi może się z nami podzieli. Będzie to powracające przypomnienie o modelach niemieckiego producenta. Tymczasem firmy, które już mają mają nowe, lepsze chemie, eksperymentują z nimi po cichu lub robią rozpoznanie bojem (np. chińskie Nio z ogniwami semi-SSB). Branża spodziewa się stałe elektrolity zadebiutują na rynku właśnie w okolicy 2027 roku a do ich popularyzacji dojdzie najwcześniej na przełomie dekad.
