Austriacka firma EVAB utrzymuje, że stworzyła zestaw EVEMS, który pozwala na dwukierunkowe ładowanie nawet starszych samochodów elektrycznych. Sprzęt ma zostać zaprezentowany 7 maja podczas targów Elmotion w Wiedniu (Austria). Nie wiadomo, jaka będzie jego cena, spodziewajmy się jednak równoważności dziesiątek tysięcy złotych.
EVEMS, dwukierunkowe ładowanie dla każdego?
Wiele nowych samochodów elektrycznych obsługuje oddawanie energii, niektóre potrafią już zarówno zasilać odbiorniki prądem przemiennym (V2L), jak też serwować bezpośrednio prąd stały. Austriacki EVEMS, „System Zarządzania Energią dla Pojazdów Elektrycznych”, pracuje wyłącznie z użyciem prądu stałego. Do gniazda elektryka wpina się go przy pomocy wtyku CCS2, dzięki czemu pomijana jest ładowarka pokładowa auta – ona może być ograniczeniem funkcji dwukierunkowego przepływu energii.
Ładowanie baterii pojazdu odbywa się z mocą do 22 kW lub do 15 kW w „trybie autonomicznym”, cokolwiek miałoby to znaczyć. Przy odbieraniu energii możliwe jest osiągnięcie do 22 kW, jeśli samochód kompatybilny jest z ISO 15118, lub do 3 kW, jeżeli pojazd nie obsługuje nowego standardu. Poziom mocy i przedziały ładowania/rozładowywania ustalane są z poziomu dołączonego oprogramowania sterującego.
Kluczowym składnikiem EVEMS oprócz elektroniki jest magazyn energii o pojemności 16 kWh zbudowany w oparciu o ogniwa LFP. Można go rozbudować do 32 kWh, ale nawet w bazowej konfiguracji waży 250 kilogramów i ma 1,8 metr wysokości, 1 metr szerokości i 40 centymetrów grubości (źródło). Do optymalnej pracy urządzenia konieczne jest wpięcie go do sieci elektroenergetycznej gospodarstwa domowego, w tym do instalacji fotowoltaicznej. EVEMS może pracować zarówno w zadaszeniu (np. garaż), jak też na zewnątrz domu.