Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Zawirowania w sieci GreenWay Polska. Nie bądźcie jak Elektrowóz, zarejestrujcie się w aplikacji Orlenu

Od kilku dni spływają do nas maile z zapytaniami, czy wiemy, co się dzieje z siecią stacji ładowania GreenWay Polska. Z jednej strony jest i opasuje całą Polskę (super!), z drugiej połowa ładowarek DC o mocy 100+ kW była wyłączona przez kilka dni, można się też było natknąć na taką sytuację, jakiej mieliśmy (nie)przyjemność doświadczyć. Dlatego zachęcamy do zainstalowania aplikacji Orlenu nawet tych, którzy nie przepadają za Polskim Koncernem Naftowym.

Przygody w sieci GreenWay Polska

Sytuacja, o której wspomnieliśmy na wstępie, wygląda tak, jak na obrazku: Lublin, duże miasto wojewódzkie, poza godzinami roboczymi. Wjeżdża do niego kierowca elektryka, który założył sobie, że postoi 20-30 minut, akurat coś zje, dokończy artykuł i zdąży dojechać do domu przed północą. Tymczasem okazuje się, że jedna ładowarka jest nieczynna, druga znajduje się na niedostępnym już parkingu, z trzecią, tą najszybszą, w ogóle nie ma kontaktu. Jedyne działające urządzenie operatora w okolicy to słupek 11 kW (zielona pinezka) znajdujący się kilkaset metrów dalej, po drugiej stronie centrum handlowego. 11 kW AC zamiast ~70-80 kW DC. Ups:

To dość ponure uczucie, gdy człowiek chwilę wcześniej zachwalał rodzinie, że przy dużej baterii z infrastrukturą w Polsce da się żyć – a teraz właśnie zobaczył, że czeka go oczekiwanie znacznie dłuższe niż planował. Gdyby tenże człowiek był z redakcji Spidersweb, samochód miałby się pyszna. Bo to na nim wszystko by się skrupiło, nie na problemach operatora sieci stacji ładowania.

A to nie koniec: w ostatnich dniach GreenWay Polska coś intensywnie zmieniało w ładowarkach obsługujących moce 100+ kW. W miniony weekend z ośmiu takich urządzeń działała ledwie połowa, cztery. Dziś, w środę, nie działają już tylko dwie, na trasie A1 i A2. Plus jest taki, że obok zawsze są urządzenia wolniejsze. Minus? Dwukrotne wydłużenie czasu postoju potrafi zaboleć, szczególnie, gdy wracamy zmęczeni z weekendu, mamy już wyznaczoną trasę i jedziemy na pamięć albo za wskazaniami nawigacji z lekko nieaktualną bazą danych stacji ładowania:

Stacje ładowania 100+ kW w sieci GreenWay Polska w niedzielę, 5 czerwca (po lewej), i środę, 8 czerwca. W niedzielę nie działała połowa, w środę sześć jest już sprawnych

Choć dotychczas twierdziliśmy, że karta/konto GreenWay Polska jest całkowicie wystarczająca do podróżowania po kraju, teraz zachęcamy do zainstalowania co najmniej aplikacji Orlen Charge (Android TUTAJ, iOS TUTAJ) i jej jednorazowego przetestowania, żeby upewnić się, że wszystko będzie funkcjonować poprawnie, kiedy znajdziemy się w potrzebie. Szczególnie, że firma już nie blokuje 200 złotych przy próbie ładownia. Abonament Ionity również nie zaszkodzi, choć ten przyda się raczej tym, którzy podróżują na trasach, gdzie są stacje ładowania tej firmy.

No i kiedy zależy na nam na czasie, pamiętajmy o przejrzeniu map wybranego operatora tuż przed wyruszeniem w podróż. Żebyśmy przypadkiem nie wyznaczyli sobie jako przystanku ładowarki, która nie działa…

Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: wiemy, co się działo z szybkimi ładowarkami GreenWay Polska i to akurat są dobre wieści 😉 Jeśli uzyskamy pozwolenie, napiszemy o tym. Na razie proszono nas, byśmy tego nie robili.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Exit mobile version