Podrożało ładowanie na Superchargerach Tesli w Polsce, kosztuje teraz 1,55 zł/kWh zamiast dotychczasowych 1,4 zł/kWh (+10,7 procent). Na Twitterze na nowy cennik narzekają też Niemcy, Austriacy i Francuzi, domyślamy się zatem, że podwyżki objęły co najmniej część Europy.
Nowy cennik ładowania na Superchargerach Tesli
Zmiany przyszły, jak to w Tesli, bez ostrzeżenia. Od 2 lub 3 sierpnia 2021 roku obowiązują następujące stawki:
- 1,55 zł/kWh,
- do 4 zł/min. za bezczynność, tj. zajmowanie miejsca przy Superchargerze po zakończeniu procesu ładowania.
Jeśli zatem podróżujemy i uzupełniamy energię wyłącznie na Superchargerach, przejechanie 100 kilometrów będzie nas kosztować średnio około 29 złotych. To równowartość mniej więcej 5,4 litra oleju napędowego. Oczywiście koszty jazdy można znacząco obniżyć, wystarczy naładować baterię w domu. 1,55 zł/kWh to aktualnie najniższa stawka w Polsce za szybkie ładowanie, o ile weźmiemy pod uwagę usługi bez abonamentu i poza promocjami, ale warto dodać, że w momencie uruchomienia sieci Ionity nabywcy niektórych samochodów będą w Polsce ładować się taniej (patrz np. Kia EV6).
W innych krajach w Europie ceny energii wynoszą teraz:
- Niemcy: 0,37 -> 0,4 euro/kWh,
- Austria: 0,33 -> 0,35 lub 0,37 euro/kWh,
- Włochy: 0,41 euro/kWh,
- Francja: 0,32 -> 0,42 euro/kWh.
Są też takie kraje, w których właściciele Tesli nie zauważyli zmian:
- Holandia: 0,23 euro/kWh,
- Hiszpania: 0,29 euro/kWh.
Stawki za ładowanie zależą od Superchargera, warto więc je sprawdzić przed rozpoczęciem procesu uzupełniania energii. Aktualnie (sierpień 2021) z sieci ładowarek Tesli mogą korzystać wyłącznie samochody tego producenta, ale jeszcze w tym roku Superchargery mają być dostępne dla posiadaczy aut innych marek.
Na koniec II kwartalu 2021 roku firma Muska dysponowała 26 900 punktami ładowania umiejscowionymi w 2 966 lokalizacjach na całym świecie, co daje średnio 9,1 Superchargera na placówkę. W Polsce operator działa w Katowicach (x2), Kostomłotach, Lućmierzu (v3), Poznaniu, Radomiu, Trzebownisku pod Rzeszowem i Warszawie.
Zdjęcie otwierające dzięki uprzejmości Czytelnika, Pana Wojciecha.
