Pierwsza stacja wymian baterii Nio została uruchomiona w Europie w styczniu 2022 roku. Powstała niedaleko Drammen w Norwegii, służy przede wszystkim w celach reprezentacyjnych – nie znamy opinii właścicieli Nio, którzy chwaliliby się, że z niej korzystali. Teraz producent ogłosił, że uruchamia fabrykę takich stacji na Węgrzech.
Węgry wytworzą stacje wymian baterii dla Europy
O zakładzie plotkowano od zeszłego roku, teraz Nio oficjalnie potwierdziło, że fabryka już działa na Węgrzech, a od minionego tygodnia ma nawet dyrektora (źródło). W placówce będą powstawać stacje wymian według uniwersalnego chińskiego projektu, ale te europejskie mają być „bardziej inteligentne i wymagające mniejszej uwagi”, co sprawia, że powinny wyprzedzać technologicznie warianty z Państwa Środka o rok-dwa. W skład takiej stacji wchodzi automatyka demontująca i montująca akumulator oraz magazyn z kilkunastoma bateriami. Zwykle jest tam też 1-2 pracowników obsługi pilnujących całego procesu.
Nio ma obecnie 973 stacje wymian baterii w Chinach. Do końca roku chce ich mieć 1 300. Producent uważa, że mogą być one wygodniejsze podczas długich podróży, ponieważ skracają czas postoju na „uzupełnianie energii”. Jednak doświadczenia nabywców Nio z macierzystego rynku sugerują, że stacje naprawdę skracają wymuszoną przerwę (od kilku do około 20 minut), gdy zdecydujemy się na najdroższe pakiety o największych pojemnościach. Jeśli wybierzemy samochód z baterią o mniejszej pojemności, wariant popularny, czas oczekiwania na ich naładowanie na stacji po poprzednim użytkowniku może być dłuższy niż czas uzupełniania energii w takiej baterii na szybkiej ładowarce.
Sama operacja wymiany pakietu na stacji jest krótka, trwa od 3 do 5 minut. Żeby z niej skorzystać należy posiadać abonament na baterię albo wykupić opcję wymiany pakietu.
Nio jest dziś obecne w Norwegii, zbiera też zamówienia w Niemczech. Firma rozważa ekspansję w kolejnych krajach, wymienia się wśród nich Holandię, Francję czy Zjednoczone Królestwo. W kwietniu 2022 roku, po mniej niż czterech latach (od maja 2018), firma pochwaliła się wyprodukowaniem egzemplarza samochodu numer 200 000. Od stycznia do końca maja 2022 roku firma dostarczyła 37 866 samochodów, w tym 443 w Norwegii. Model Nio ES8 jest tam popularniejszy niż Mercedes EQB, Mazda MX-30, Cupra Born czy Opel Corsa-e.
