BMW z numerem rejestracyjnym Z4 PAULA nie ma szczęścia do parkowania. Kierowca samochodu stanął przy Tesla Supercharger w Poznaniu tak nieszczęśliwie, że zastawił dwie ładowarki.

W obronie Z4 PAULA (BMW)

Kiedy rozmawiałem ostatnio ze znajomym, byłem bardzo zaskoczony jego wiedzą na temat samochodów elektrycznych. Mężczyzna z bardzo dużego miasta, wykształcony, dobrze zarabiający, 30+, myślący o zakupie lepszego auta dla żony, a miał tylko mgliste pojęcie o samochodach elektrycznych: „To to już nie są prototypy?”, „One jeżdżą i można je kupić?”, „Ale chyba zasięg mają słaby?”, „Cooo, nawet 500 kilometrów?” – i najlepsze – „Tesla, Tesla… nie, nie kojarzę„.

> YOUTUBE: Tesla Model S P100D wygrywa z Ferrari 488 GTB, Porsche 911 Turbo S, McLarenem 570GT

|REKLAMA|




|/REKLAMA|

Prosimy, zostaw nam trochę miejsca do naładowania

Dlatego, drogi Kierowco BMW Z4 PAULA, rozumiemy, że mogłeś się pomylić. Te wystające z ziemi dynksy z napisem TESLA to nasze ładowarki. Tak jak my nie zastawiamy Ci dystrybutorów na stacjach benzynowych, tak Ty – proszę – zostaw nam na przyszłość trochę więcej miejsca, żebyśmy mogli się naładować.

Dziękujemy!

Ps. Tesla Model S to naprawdę świetne auto, ale Pana BMW też jest OK. 😉

Ps2. Pozwoliłem sobie wykorzystać zdjęcie TESLA P0 PRĄD. Oto oryginalny post na Facebooku:

|REKLAMA|




|/REKLAMA|

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 2]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować reklamy poniżej: