Od dawna zachęcaliśmy Was do założenia konta w usłudze Shell Recharge, bo karta RFID Shella pozwalała na skorzystanie z praktycznie wszystkich rodzajów ładowarek, nawet bez dostępu do internetu. Tymczasem karta naszego Czytelnika została zablokowana i otrzymał on informację, że nie zostanie odblokowana, ponieważ „Shell Recharge kończy działalność w Polsce”. Dodzwoniliśmy się do międzynarodowej pomocy technicznej, ale odpowiedź, którą otrzymaliśmy, jest niejednoznaczna.
Zablokowane konto Shell Recharge – co robić?
Spis treści
Zacznijmy od blokady konta: na początku czerwca 2024 roku Shell zresetował wszystkie konta i domagał się ich ponownej reaktywacji. Konieczne było także ponowne połączenie karty do ładowania z kontem – z naszych informacji wynika, że karty wirtualne przestawały działać lub po prostu znikały. Aplikacja wymuszała także dodanie karty płatniczej, gdzie nie było możliwe wybranie naszego kraju (Polska – już wkrótce i nieaktywny przycisk Kontynuuj). Na szczęście można było użyć metody alternatywnej, konta bankowego i automatycznych płatności. Dodajmy, że w naszym kraju ta metoda rzadko kiedy działa poprawnie. Z reguły: NIE działa, co kończyło się niemiłymi mailami o uregulowanie zaległości.
Jeżeli ktoś nie aktywował konta na czas, teraz musi zresetować hasło. Sprawdziliśmy tę metodę: działa, nawet jeśli system komunikował mu wcześniej, że bezpowrotnie stracił dostęp. Wystarczy wejść do aplikacji mobilnej i po prostu kliknąć Nie pamiętam hasła?, by mieć możliwość resetu frazy zabezpieczającej i zalogowania się do aplikacji. Konto z powrotem stanie się aktywne. Dodajmy, że pobranie z serwerów informacji o aktywnej karcie RFID może chwilę potrwać; nie należy się tym niepokoić.
„Shell Recharge is ceasing operations” plus możliwa interpretacja
I tutaj pojawia się informacja, którą otrzymał nasz Czytelnik od niemieckiej pomocy technicznej. Otóż napisano mu, że karta faktycznie została zablokowana i nie zostanie odblokowana, ponieważ „Shell Recharge kończy działalność w Polsce”. Skontaktowaliśmy się z osobą, która może być zaznajomiona z tematem, odpowiedź była niejednoznaczna. Na polskiej stronie nie ma takiego komunikatu, przemiły człowiek z międzynarodowej pomocy technicznej, z którym rozmawialiśmy, również niczego takiego nie wiedział i nie był w stanie potwierdzić ani zaprzeczyć tej hiobowej wieści.
Optymistyczna interpretacja jest taka: Polskę przestanie obsługiwać oddział niemiecki, ponieważ Shell Recharge oficjalnie ruszy z usługą w Polsce – także dla osób fizycznych. Przy okazji sprawdziliśmy, że chociaż Shell Recharge jest drogie, to akurat na ładowarkach Powerdot oferuje bodaj najlepsze stawki: Lublin, Turystyczna 1 – 2,61 zł/kWh przez Shell Recharge lub 3,14 zł/kWh przez Plugsurfing. Identyczne ceny są na kilku innych szybkich ładowarkach.
Nota od redakcji Elektrowozu: dziś jest już późno, ale jutro spróbujemy sprawdzić informację u źródła.