Niemiecki Enercon, producent elektrowni wiatrowych, postanowił zainwestować w stacje ładowania samochodów elektrycznych. Firma stwierdziła, że każdą nadającą się turbinę wiatrową może wyposażyć w magazyn energii i ultraszybką (HPC) ładowarkę o mocy do 350 kilowatów. Komercyjne wdrożenie usługi planowane jest na wiosnę tego roku.
Enercon ma idealny plan dla Polski?
Pierwsza instalacja Enerconu jest testowa i została uruchomiona w centrum badawczym w Aurich. Jak informuje portal Gramwzielone.pl, firma chwali się stacją ładowania HPC o mocy do 350 kW, która współpracuje z elektrownią i magazynem energii.
W całym zestawie kluczową rolę pełnią właśnie magazyny energii, które mogą gromadzić ją „na zapas” – zarówno z sieci, w celach stabilizacyjnych, jak i tę wytworzoną przez turbinę wiatrową. W efekcie do turbiny można podłączyć ultraszybką ładowarkę samochodów elektrycznych, która nie będzie wymagała rozbudowy przyłącza. W zależności od opcji, stacja ładowania będzie czerpać energię z sieci lub z magazynu energii.
Enercon chce wystartować z komercyjną usługą wiosną bieżącego roku. Rozpoczęto już pierwsze rozmowy z operatorami stacji benzynowych, którzy chcieliby wykorzystać instalację, by zwiększyć atrakcyjność swoich biznesów. W Polsce takie rozwiązania mogłyby być uruchamiane nawet na polach, w pobliżu turbin wiatrowych i ruchliwych dróg.
Na ilustracji: turbiny wiatrowe, wizualizacja (c) Enercon