Grupa BMW, General Motors, Honda, Hyundai, Kia, Mercedes i koncern Stellantis uruchomią w Stanach Zjednoczonych sieć stacji ładowania samochodów elektrycznych o nazwie Ionna. Do 2030 roku ma się ona składać z 30 000 (!) ładowarek, które będą wyposażone w złącza CCS1 lub opracowany przez Teslę NACS. Urządzenia będą obsługiwane przez aplikacje sieci i producentów samochodów, jest wysoce prawdopodobne, że podstawą funkcjonowania będzie protokół Plug & Charge (pol. Podłącz i Ładuj).
Ionna, siostra Ionity
Do tradycyjnych firm z branży motoryzacyjnej powoli dociera, że samochód elektryczny to dopiero połowa sukcesu rynkowego. Za drugą połowę odpowiada infrastruktura do ładowania, czyli próba wyjścia naprzeciw obawom potencjalnych nabywców. Skoro kierowcy martwią się o zasięgi, trzeba ich uspokoić, że w razie czego będą mieli do dyspozycji dobrze działającą sieć stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Jest o co walczyć, można odkroić spory kawałek biznesu zagarnięty przez branżę naftową.
Ionna to w rzeczywistości nazwa inicjatywy, o której po raz pierwszy usłyszeliśmy latem 2023 roku. Już wtedy wiedzieliśmy, że kilku producentów uruchomi dużą sieć stacji ładowania, teraz poznaliśmy jej markę. Nie zmieniła się liczba planowanych ładowarek [punktów ładowania? – red. Elektrowozu], ma ona wynosić w sumie 30 000 do 2030 roku. Część lokalizacji ma zostać wyposażona w „dodatkowe udogodnienia”, zapewne uprzyjemniające moment uzupełnianie energii (toalety, bary, miejsca odpoczynku).
Potencjalna wizualizacja sieci Ionna (c) Ionna
Stacje ładowania pojawią się w aplikacjach mobilnych producentów oraz w nawigacjach samochodów, auta będą więc potrafiły wyznaczać trasy z uwzględnieniem postojów na ładowanie. Od lat umieją to Tesle, dobrze radzą z tym sobie BMW, Mercedesy, Ford Mustang Mach-E, Volkswageny ID. i pozostałe modele na platformie MEB z oprogramowaniem w wersji 3.x, nieźle radzą sobie Kie czy Nissan Ariya.
Konkurencją Ionny na terenie Stanów Zjednoczonych będą przede wszystkim Superchargery Tesli oraz ciesząca się umiarkowaną sympatią a uruchomiona przez koncern Volkswagena sieć Electrify America. Kolejne informacje na temat nowego operatora mają zostać podane najwcześniej za trzy miesiące.