Ionity poinformowało klientów o udostępnieniu płatności z użyciem Apple Pay i Google Pay. To kolejna metoda na uiszczenie opłaty za pobraną energię obok bezpośrednich transakcji kartą i rozliczania się z operatorem w ramach abonamentu, czy wreszcie płacenia za pośrednictwem usługi producenta samochodu.
Ionity elastyczne, jak się tylko da
O ile polscy operatorzy nierzadko wymuszają na właścicielach elektryków rejestracje i instalacje aplikacji – co jest sprzeczne z Ustawą o elektromobilności – o tyle Ionity stara się być tak elastyczne, jak to tylko możliwe. Usługę dostępu do sieci operatora możemy kupić/otrzymać wraz z samochodem (np. Kia Charge, BMW Charging, dawniej ChargeNow itd.), możemy skorzystać z niej w aplikacji mobilnej albo przechodząc na WWW po zeskanowaniu kodu QR.
Teraz Ionity informuje o kolejnych dwóch opcjach: Apple Pay i Google Pay. W obu przypadkach to twórca systemu operacyjnego (iOS, Android) zarządza naszym cyfrowym portfelem, a my płacimy za ładowanie bezpośrednio w aplikacji.
Cennik Ionity nie jest zbyt korzystny dla osób, które nie posiadają wykupionej usługi u producenta samochodu. Za energię zapłacimy albo 3,5 zł/kWh, gdy nie chcemy korzystać z dodatkowych abonamentów, albo też 1,5 zł/kWh plus 79 złotych miesięcznie przy abonamencie wykupionym na 12 miesięcy. U producentów samochodów stawki na razie są zbliżone, chyba najbardziej korzystną ofertę mają dziś Kia dla nabywców EV6 i Hyundai dla właścicieli Ioniqa 5: 1,35 zł/kWh i abonament na 12 miesięcy za darmo (normalnie: 58 zł/mies.).
Aktualizacja 2022/01/12, godz. 15.22: usunęliśmy wzmiankę o płatnościach zbliżeniowych przez NFC z użyciem urządzeń mobilnych.
Zdjęcie otwierające: ilustracyjne, podłączanie wtyczki Ionity (c) Ionity