Biedronka poinformowała, że na koniec wakacji miała stacje ładowania przy 210 Biedronkach w całym kraju, w tym w nadmorskim Dziwnowie. Kolejne 170 placówek czeka na finalizację procedur związanych z oddaniem do użytku. Najwięcej ładowarek jest w województwie dolnośląskim (85) i śląskim (66). Moce ładowania zachęcają do korzystania, ceny – nie. Biedronka jest tańsza niż okazjonalnie wykorzystywany GreenWay, ale z Lidlem wojnę cenową przegrywa.

Ile kosztuje ładowanie auta przy Biedronce na tle Lidla i konkurencji

Biedronka oferuje infrastrukturę do ładowania za sprawą współpracy z firmą Powerdot, która jest rzeczywistym operatorem ładowarek (źródło). Powerdot nie ma własnej aplikacji, w Polsce zachęca do skorzystania z oprogramowania Elocity (Android TUTAJ, iPhone/iOS TUTAJ). Urządzenia zwykle oferują moce wynoszące 100-150 kW (CCS2; Chademo – 50 kW, Typ 2 – 11 kW), co zachęca. Nie zachęca natomiast cennik ładowania przy sklepach Biedronka: nawet powolne AC kosztuje 2,37 zł/kWh, przy DC (CCS2) jest to z reguły 2,99 zł/kWh.

Jeszcze do niedawna ceny były o około 10 procent niższe (DC = 2,71 zł/kWh). Ktoś musi zapłacić za rozdawane okazjonalnie kupony rabatowe na 10 procent 😉

Liczba stacji ładowania samochodów elektrycznych przy sklepach Biedronka (c) Biedronka

Powerdot prezentuje się nieźle tylko na tle GreenWaya bez abonamentu i Orlenu, gdzie ładowanie kosztuje odpowiednio 3,15 zł/kWh lub 2,69 / 2,89 / 3,19 zł/kWh za DC. Jeśli w sieci GreenWay zdecydujemy się na zakup abonamentu Energia Plus – zwróci się nam po jednym ładowaniu, 40 kWh – za szybkie ładowanie zapłacimy już znacznie mniej, 2,4 zł/kWh. Forumowicze Elektrowozu twierdzą, że Powerdotowi nie zależy na klientach, bo ma obecnie inne priorytety (rozbudowa infrastruktury). Trudno powiedzieć, czy taka interpretacja jest prawdziwa – ceny są na poziomie najdroższej konkurencji.

(c) Biedronka

Niezależnie od powodów obranej strategii cenowej, efektem jest zły wizerunek sieci Biedronka. Sieć toczy wojnę cenową z Lidlem, ale na polu stacji ładowania sromotnie przegrywa. Ładowarki przy Lidlach obsłużymy za pomocą tej samej aplikacji Elocity i zapłacimy zaledwie 1,99 zł/kWh przy DC i 1,59 zł/kWh przy AC. Minusem są moce uzupełniania energii, które wynoszą najczęściej 50 kW (z rzadka: 60-70 kW), zatem półgodzinny postój na zakupy doda nam maksymalnie około 20-24 kWh energii.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 3 głosów Średnia: 5]