WARSZAWA. Strefa czystego transportu przegłosowana. Pierwotny obszar plus przywileje dla mieszkańców

Warszawscy radni przegłosowali utworzenie strefy czystego transportu, ale zdecydowali się na jej zmniejszenie. Od 1 lipca 2024 roku zacznie ona obowiązywać na obszarze pierwotnym, czyli w Śródmieściu i przylegających doń fragmentach innych dzielnic. Utrzymano natomiast przywileje, które pojawiły się po konsultacjach społecznych: osoby, które mieszkają i płacą podatki w Warszawie, będą mogły korzystać ze starych samochodów do 2028 roku.

Strefa czystego transportu w Warszawie

Wbrew niedawnym propozycjom mieszkańców, granice strefy czystego transportu zawężono do obszaru zaproponowanego w pierwszej propozycji. Strefa oprze się o Rondo Wiatraczna na wschodzie, Rondo Żaba i linie kolejowe przechodzące przez Dworzec Gdański na północy, DK7 (Al. Prymasa Tysiąclecia) i Dworzec Zachodni na zachodzie oraz Wawelską, Armii Ludowej, Most Łazienkowski i Stanów Zjednoczonych na południu:

Po niedawnych konsultacjach społecznych zaproponowano istotne powiększenie strefy w kierunkach wszystkich oprócz zachodniego, jednak w ostatecznym głosowaniu z decyzji tej zrezygnowano. Aktualna strefa ma objąć 37 kilometrów kwadratowych, ulice graniczne nie będą do niej należały. Mieszkańcy Warszawy, którzy płacą podatki w mieście, nie będą musieli się przejmować ograniczeniami aż do 2028 roku. Przewidziano również ulgi dla seniorów.

Pozostali muszą sprawdzić swoje samochody. Od 1 lipca 2024 roku na teren strefy nie wjadą auta benzynowe poniżej normy Euro 2 oraz diesle poniżej normy Euro 4 starsze niż odpowiednio 27 lub 18 lat. Ostrzejsze wymogi wejdą w życie w 2026 roku, gdy normy emisji zostaną podniesione o jedno oczko dla obu rodzajów silników. Ratusz oszacował, że przyszłoroczne restrykcje obejmą około 2 procent pojazdów.

Strefa czystego transportu w Warszawie. Ograniczenia dotyczące osób spoza miasta (c) UM Warszawa

O przestrzeganie prawa zadbają patrole służb, rozważane jest też uruchomienie systemu kamer. Za złamanie zakazu wjazdy do strefy mandat wyniesie 500 złotych. Olbrzymia większość kierowców nie będzie musiała starać się o nalepki, jeśli wiek ich pojazdów i normy emisji da się sprawdzić z użyciem Centralnej Ewidencji Pojazdów. Naklejki będą musieli natomiast uzyskać właściciele [najstarszych] samochodów mieszkający w obrębie strefy i seniorzy, czyli osoby, które uzyskają dodatkowe przywileje.

Nota od redakcji Elektrowozu: dziwi nas, że są ludzie, którzy zdecydowali się głosować przeciwko strefie czystego transportu w Warszawie. Dziwi nas to szczególnie teraz, bo przy ujemnych temperaturach samochody spalinowe wyłączają systemy oczyszczania spalin „w celu ochrony silnika”. Diesle śmierdzą obecnie mocno i długo, bo nagrzanie silnika trochę trwa.