Kraków ponownie przegłosował stworzenie na swoim terenie Strefy Czystego Transportu. To już drugie podejście do tematu, tym razem regulacje dotyczą całego miasta. Pierwsze ograniczenia zaczną obowiązywać od lipca 2024 roku, większy rygor pojawi się dwa lata później, w lipcu 2026 roku. Urzędnicy obliczyli, że pierwsze obostrzenia dotkną nie więcej niż 2-3 procent aut jeżdżących po krakowskich ulicach w grudniu 2021 roku, kolejne będą dotyczyły już do około 25-26 procent pojazdów. 

Strefa Czystego Transportu w Krakowie – co trzeba wiedzieć

Ograniczenia są następujące: jeśli samochód był zarejestrowany do końca lutego 2023 roku [w starszej wersji projektu: do końca grudnia 2022 roku], to od lipca 2024 roku będzie mógł wjechać do miasta tylko pod warunkiem, że:

  • jako samochód osobowy napędzany silnikiem benzynowym spełnia co najmniej normę Euro 1,
  • jako samochód osobowy napędzany silnikiem Diesla spełnia co najmniej normę Euro 2.

Norma Euro 1 dotyczy samochodów benzynowych od stycznia 1993 roku, norma Euro 2 obowiązuje auta z silnikami Diesla od stycznia 1997 roku. A zatem od lipca 2024 roku do Krakowa wjadą auta mające wtedy maksymalnie 31,5 roku (benzyna) lub 27,5 roku. Jeżeli samochód zostanie zarejestrowany w marcu 2023 roku lub później, od lipca 2024 roku wjedzie do Krakowa tylko pod warunkiem, że:

  • jako samochód osobowy lub dostawczy o dmc do 3,5 tony napędzany silnikiem benzynowym spełnia co najmniej normę Euro 3,
  • jako samochód osobowy lub dostawczy od dmc do 3,5 tony napędzany silnikiem Diesla spełnia co najmniej normę Euro 5.

Norma Euro 3 dotyczy samochodów benzynowych od stycznia 2001 roku, norma Euro 5 obowiązuje auta z silnikami Diesla od stycznia 2011 roku. A zatem od lipca 2024 roku do Krakowa wjadą auta mające wtedy maksymalnie 23,5 roku (benzyna) lub 13,5 roku (olej napędowy), o ile zarejestrowano je w marcu 2023 roku lub później.

Te wszystkie regulacje zostaną zaostrzone od lipca 2026 roku. Od pierwszego dnia miesiąca do Krakowa wjadą tylko te samochody, które:

  • jako auta osobowe lub dostawcze o dmc do 3,5 tony napędzane silnikiem benzynowym spełniają co najmniej normę Euro 3,
  • jako auta osobowe lub dostawcze o dmc do 3,5 tony napędzane silnikiem Diesla spełniają co najmniej normę Euro 5.

Łatwo zauważymy, że po dwuletnim okresie karencji (lipiec 2024-lipiec 2026) większy rygor emisyjny zacznie dotyczyć wszystkich samochodów, już niezależnie od momentu rejestracji. Obostrzenia nie będą dotyczyły pojazdów historycznych, specjalnych albo zarejestrowanych przed styczniem 2023 roku, jeśli ich właścicielami będą osoby w wieku co najmniej 70 lat, pod warunkiem, że będą kierowane przez swego właściciela. Nie dotkną również aut wykorzystywanych przez niektóre służby, bankowozów, karawanów czy food-trucków. Kontrole prowadzone będą przez strażników miejskich.

Wjazd do Strefy Czystego Transportu (=Krakowa) będzie możliwy po naklejeniu w lewym dolnym rogu przedniej szyby nalepki informacyjnej informującej o uprawnieniach. Koszt wydania nalepki to 5 złotych. Kierowcy samochodów elektrycznych nie muszą starać się o naklejkę, z tego obowiązku zwalnia ich Ustawa o elektromobilności.

Przy okazji dyskusji nad projektem przytoczono ciekawe statystyki podające w wątpliwość przydatność bazy CEPiK. Okazuje się na przykład, że na terenie Krakowa jest zarejestrowanych aż 34 057 samochodów Fiat 126p, podczas gdy po ulicach jeździ zaledwie 1 411 z nich (4,1 procent). Przy Fiatach 125p odsetek aktywnych wynosi 2,3 procent, przy Polonezach – 5,6 procent. Dlatego oszacowano, że pierwsze obostrzenia (lipiec 2024) obejmą zaledwie 2,9 procent aut, kolejne (lipiec 2026) będą dotyczyły 25,6 procent aut jeżdżących po mieście na koniec 2021 roku.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 3 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: