Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad pochwaliła się, że zebrała komplet zezwoleń na rozbudowę autostrady A2 między Warszawą i Łodzią. Jedna z najbardziej ruchliwych dróg w kraju zyska w obu kierunkach po jednym dodatkowym pasie. Prace – czytaj: utrudnienia w ruchu – planowane są na okres od pierwszej połowy 2026 roku do drugiej połowy 2028 roku, kiedy wszystkie odcinki powinny zostać oddane do użytku.
Rozbudowa autostrady A2
Autostradą A2 między Warszawą i Łodzią porusza się obecnie od 50 do 100 tysięcy samochodów na dobę. Dlatego docelowo droga na 92-kilometrowym odcinku Łódź Północ – Pruszków będzie miała trzy pasy (dziś: dwa), z kolei od Pruszkowa do węzła Konotopa będą to cztery pasy (dziś: trzy). Węzeł Łódź Północ pozostanie z trzema pasami, zostanie tam natomiast wymieniona nawierzchnia i oświetlenie na energooszczędne (źródło).
GDDKiA nie planuje zamykać autostrady, nawet podczas robót mają być dostępne po dwa pasy ruchu w każdym kierunku. Tereny zostały zabezpieczone już wcześniej. Żeby podnieść poziom bezpieczeństwa, pojawi się też odcinkowy pomiar szybkości. Oprócz tego odcinek między Łodzią i Warszawą będzie samowystarczalny energetycznie, cała infrastruktura ma być zasilana z odnawialnych źródeł i magazynów energii. Takich wdrożeń w przyszłości może być więcej, A2 będzie projektem pilotażowym.
Umowę na projekt rozbudowy autostrady podpisano 30 sierpnia 2023 roku. Odpowiednie zezwolenia Wojewody Mazowieckiego zostały wydane na początku kwietnia, teraz dał je też Wojewoda Łódzki. Przetargi zostaną ogłoszone w nadchodzących tygodniach, rozpoczęcie prac powinno mieć miejsce w ciągu roku, na ich zakończenie poczekamy maksymalnie nieco ponad trzy lata.
