Automotive Mike, który specjalizuje się w śledzeniu aut na Nuerburgring, opublikował na YouTube nagranie z przejazdu zamaskowanego Audi e-tron. Tytułem sugeruje, że mamy do czynienia z trzysilnikowym Audi e-tron S, który ma szansę zostać pierwszym masowo produkowanym elektrykiem z więcej niż dwoma silnikami.

Testy Audi e-tron S jako przygotowanie do premiery?

Trzy silniki w elektryku – jeden z przodu i dwa z tyłu – dzięki precyzyjnemu dawkowaniu momentu obrotowego na każdym z kół, umożliwiają dynamiczniejszą jazdę zarówno na prostej, jak i w zakrętach. Zamaskowane Audi e-tron z poniższego filmu w zakrętach radzi sobie rzeczywiście dobrze.

Warto porównać tę jazdę z przejazdami Audi e-tron Quattro w 2018 roku. Ten sam model wydaje się wolniejszy i bardziej ociężały:

Niewykluczone więc, że rzeczywiście mamy do czynienia z trzysilnikowym Audi e-tron S. Co znajdziemy w nim pod podwoziem? Otóż przednie koła samochodu napędza silnik elektryczny, który w normalnym Audi e-tron zostałby zamontowany na tylnej osi. Ma on oferować 124 kW / 169 KM mocy ciągłej oraz do 150 kW / 204 KM chwilowej.

> Z jakich modeli rezygnują nabywcy Tesli Model 3? W Europie z VW Golfa, BMW serii 3 i 5 oraz Audi A3 i A4 [AMS]

Kluczowa jest jednak konfiguracja osi tylnej, gdzie znajdują się dwa mniejsze silniki (po jednym na koło) potrafiące osiągnąć 196 kW / 266 KM w trybie ciągłym i 264 kW / 359 KM chwilowo. Dzięki nim samochód ma przyspieszać do 100 km/h w 4,5 sekundy.

Jeśli przyjrzymy się oferowanym mocom oraz przyspieszeniu samochodu, domyślimy się, że waga auta raczej nie spadnie z obecnego poziomu 2,56 tony (Audi e-tron Quattro). Możliwe jednak, że producent zdecyduje się na wykorzystanie nowszych ogniw, które pozwoliłyby na osiągnięcie wyższej pojemności akumulatorów – nabywca auta nie płaciłby więc zbyt wysokiej ceny za chęć skorzystania z lepszej dynamiki modelu.

Data premiery samochodu nie została podana. Aktywne testy na Nuerburgring wskazują na ten lub przyszły rok. Możliwe, że Audi będzie dążyło do prezentacji Audi e-tron S przed debiutem trzysilnikowej Tesli Model S „Plaid”, żeby udowodnić, że hasło „Przewaga dzięki technice” nadal jest aktualne.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 4.5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować reklamy poniżej: