Na Twitterze pojawiło się nagranie z mocno zamaskowanym samochodem Tesli. Jest ono o tyle zaskakujące, że kalifornijski producent raczej nie wykorzystuje folii skrywających kształty nowych aut. Według niektórych patrzymy na europejską Teslę Model Y z siedmioma miejscami dla pasażerów. My sądzimy, że może chodzić o nowy kolor lakieru.
7-miejscowa Tesla w produkcji od listopada 2020
Zgodnie z niedawnym oświadczeniem Elona Muska na Twitterze, produkcja Modelu Y z siedmioma miejscami ruszy w listopadzie, więc jej dostawy w Ameryce powinny rozpocząć się w grudniu 2020, najpóźniej na początku 2021 roku. Tesla powinna być więc na finiszu z przygotowaniami do startu linii montażowych. Albo już wytwarzać pierwsze egzemplarze auta.
Poniższy film nagrano niedaleko centrum projektowego producenta w Los Angeles. Choć samochód sprawia wrażenie Modelu Y – a więc auta, które znamy od wielu miesięcy – ten konkretny egzemplarz jest mocno zamaskowany:
Just spotted this being dropped off at Tesla Design Studio. Look at the front 🤩 #tesla #model3 #modely @tesla pic.twitter.com/wauzE7atwp
— Tesla Photographer (Taylor) 🎃 (@teslaphotografr) October 20, 2020
Haker Green twierdzi, że kamuflaż to w rzeczywistości przypadek. Miało chodzić o ochronę auta na czas transportu. Inni internauci, w tym portal Electrek, sądzą, że mamy do czynienia z europejskim wariantem Modelu Y, który charakteryzuje się nieco zmodyfikowanymi tylnymi światłami.
Wygląd kierunkowskazów w najnowszej generacji Tesli Model Y (duże zdjęcie) i wygląd kierunkowskazów w europejskim wariancie Tesli Model 3 (miniaturka)
Pojawiły się też domniemania, że patrzymy na 7-miejscowy wariant Modelu Y. Ma on rzekomo posiadać nieco inne tylne okno, zapewne po to, by w trzecim rzędzie było nieco jaśniej. Ktoś stwierdził nawet, że dostrzega nowy kształt. My, mimo szczerych chęci, go nie zauważamy:
Klatki z filmu z zamaskowaną Teslą Model Y
Oficjalne zdjęcie Tesli Model Y
Naszym zdaniem najbardziej prawdopodobne wytłumaczenie to nowy kolor lakieru. Skoro samochód wracał z centrum projektowego, być może uczyniono z niego próbnik dla barw, które pojawią się w europejskiej gamie modelowej. Ze względu na mniej restrykcyjne prawo w Europie, Tesla Model Y z Giga Berlin ma wykorzystywać klasyczne lakiery rozpuszczalnikowe zamiast wariantów akrylowych lub wodnych. Dzięki temu jej kolor może być intensywniejszy, co zresztą obiecywał sam Elon Musk:
> Tesla Model Y z Niemiec będzie produkowana „zasadniczo odmiennie” niż ta w Ameryce. I tańsza?
Europejski wariant samochodu ma również posiadać strukturalną baterię oraz tył i przód przygotowywane w formie odlewów. Obecny Model Y wyjeżdżający z Fremont (Kalifornia) ma odlewany tylko tył i nie ma strukturalnej baterii. Jednak czy zmiany we wnętrzu auta byłyby ukrywane folią maskującą na… karoserii?
Dziś około północy czasu polskiego (środa/czwartek, 21/22 października) Tesla ma podać wyniki finansowe III kwartału 2020 roku. Publikując takie raporty producent zwykle chwali się nowinkami i osiągnięciami (źródło).
