Xiaomi pochwaliło się, że Xiaomi SU7 Ultra Prototype – słowo „prototype” jest tutaj kluczowe, bo kwalifikuje samochód do zupełnie innej grupy – osiągnął na niemieckim torze Nuerburgring czas przejazdu równy 6:46,874 minuty. To ścisła światowa czołówka nie tylko aut elektrycznych, ale w ogóle wszystkich rodzajów napędów. Pagani Zonda R pokonał ten sam dystans w 6:47,5 minuty, Lotus Evija X w 6:24,047 minuty. Poniżej 6 minut zszedł tylko jeden pojazd w historii.
Xiaomi SU7 Ultra Prototype jako reklama Xiaomi SU7 Ultra nie-prototype
Chiński producent z dumą informuje, że SU7 Ultra Prototype jest najszybszym czterodrzwiowym samochodem na Nuerburgring – to próba odniesienia do Tesli Model S Plaid, „rodzinnego sedana”, ale też sprzedaży wyniku w taki sposób, by można było użyć zwrotu „najszybszy na Nuerburgring”. W rzeczywistości z czasem wynoszącym 6:47 minuty auto zajmuje dziś piąte miejsce w rankingu za 1/ Porsche 919 Hybrid Evo (5:20), 2/ Volkswagenem ID.R (6:05), 3/ Lotusem Evija X (6:24), 4/ Nio EP9 (6:46; źródło). Faktycznie jest jedynym autem czterodrzwiowym, tyle że ma to zerowe znaczenie w przypadku pojazdu przeznaczonego na tor:
W tym rankingu najszybszym samochodem elektrycznym w historii był Volkswagen ID.R – szybciutko zresztą skasowany, bo mało kogo interesowały wirtualne rekordy – który na pokonanie okrążenia o długości 20,8 kilometra zużył 24,7 kWh energii, co daje 118,8 kWh/100 km. Samo Xiaomi SU7 Ultra Prototype wyposażone jest w trzy silniki o łącznej maksymalnej mocy wynoszącej 1,1 MW (2x 425 kW z tyłu + 288 kW z przodu) a zasilane jest z baterii zdolnej do oddania nawet 1,33 MW. Rekord bito na częściowo mokrej nawierzchni, zdecydowano się na tylko jeden przejazd.
Dodajmy, że istnieje osobny ranking przeznaczony dla pojazdów produkcyjnych, dopuszczonych do poruszania się po drogach. W nim Xiaomi SU7 Ultra Prototype wygrałoby z Rimacem Nevera (7:05) czy Porsche Taycan Turbo GT (7:06), na pełnej długości okrążenia przegrałoby tylko z Mercedesem-AMG One (6:29). Problem w tym, że Xiaomi SU7 Ultra Prototype nie posiada homologacji do poruszania się po drogach. Auto ma być zwiastunem, reklamą Xiaomi SU7 Ultra, którego wersja produkcyjna i ceny powinny zostać ujawnione dziś, we wtorek, 29 października.
Nota od redakcji Elektrowozu: chciałoby się dodać „chiński marketing”, ale w sumie europejskie rajdy też polegają na wyścigach ekstremalnie podrasowanych skorup przypominających tylko z wyglądu auta dostępne w salonach.