Site icon SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – www.elektrowoz.pl

Xiaomi SU7 najgorsze jakościowo w swoim segmencie BEV-ów w Chinach. Mimo tego cieszy się szaloną popularnością

Chińska Sieć Jakości Samochodów to platforma zbierająca narzekania użytkowników na swoje auta. Zgodnie z niedawną publikacją za I kwartał 2025 roku, w segmencie dużych elektrycznych sedanów Xiaomi SU7 okazało się najgorsze. Zanotowano duży odsetek skarg w stosunku do liczby sprzedanych egzemplarzy, spore jest też ryzyko wystąpienia awarii. Na najlepszym pierwszym miejscu dojechał GAC Hyptec GT, drugi był Voyah Passion, trzeci Changan/Huawei Avatr 12. Europejskie modele ulokowały się w drugiej połowie rankingu.

Xiaomi SU7: liczne wady, ale i tak wszyscy chcą mieć?

Zacznijmy od zestawienia. Przetłumaczyliśmy je automatycznie i skorygowaliśmy trzy pierwsze pozycje za artykułem CarNewsChina. Dodajmy, że Zhiji to Zeekr (przeoczyliśmy), Beijing to Mercedes, a najładniejszy przekład ma chyba Lotus Emeya:

Pierwsze dwa modele nie są jeszcze dostępne w Polsce, ale GAC planuje wejść do nas z marką Hyptec, samochody Voyah z kolei są importowane przez dealera Auto Fus. Jednak w pierwszym rzucie do oferty nie trafi ani Hyptec GT, ani Voyah Passion, prawdopodobnie dlatego, że w Europie segment dużych elektrycznych limuzyn (segment E) rozwija się dość średnio. Co ciekawe: może się to zmienić po premierze Xiaomi SU7 na Starym Kontynencie, bo oczekiwania względem modelu są duże za sprawą doskonałego stosunku możliwości do ceny. Przynajmniej na papierze.

W środku listy znalazły się dwa produkty globalne: Nio ET7 i ET9. Towarzyszą im od góry Zeekr L7 i Hongqi EH7, od dołu: Geely Galaxy E8 i Zeekr 001. Dodajmy, że Geely Auto też wkrótce zadebiutuje w naszym kraju, ale też z innym modelem: Geely EX5. Mercedes EQE i BMW i5 ulokowały się tuż za połową rankingu.

Bardzo słaby wynik Xiaomi SU7 przynajmniej częściowo może brać się z dużej popularności modelu. Tylko przez cztery pierwsze miesiące roku producent sprzedał 104,5 tysiąca (!) samochodów a sam prezes ujawnił, że kwiecień 2025 był najtrudniejszym miesiącem dla firmy w historii od czasu jej założenia. Stało się tak za sprawą głośnego wypadku SU7, który doprowadził w Chinach do zmiany przepisów, może być też tak z powodu dużej liczby skarg na samochód. Na Iksie widujemy kolejne konta, które wręcz śledzą temat kolizji powodowanych przez kierowców SU7 – oczywiście o tę sytuację trudno obwiniać auto.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 1 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Exit mobile version