W witrynie Europejskiego Obserwatorium Paliw Alternatywnych zaktualizowano statystyki dotyczące sprzedaży (liczby rejestracji) elektryków w naszym kraju. W okresie od stycznia do kwietnia 2018 roku liczba samochodów elektrycznych w Polsce zwiększała się przede wszystkim za sprawą Nissana Leafa.

Wyniki sprzedaży samochodów elektrycznych w Polsce [styczeń-kwiecień 2018]

Z Nissanem Leafem nikt nie miał szans:

1. Nissan Leaf (obie generacje) – 127 egzemplarzy, 64,1 procent
2. Hyundai Ioniq Electric – 22 egzemplarze, 11,1 procent,
3. BMW i3 + i3s – 13 egzemplarzy, 6,6 procent,
4. Tesla Model X – 12 egzemplarzy, 6,1 procent,
5. Tesla Model S – 10 egzemplarzy, 5,1 procent,
6. Renault Zoe – 3 egzemplarze, 1,5 procent,
7. pozostałe – 11 egzemplarzy, 7,1 procent.

Od początku 2018 roku do końca kwietnia zarejestrowano u nas w kraju 198 samochody czysto elektryczne, czyli z bateriami, bez dodatkowych silników spalinowych. Niemal dwie trzecie rynku stanowił elektryczny Nissan, który od kilku miesięcy dostępny jest w salonach w nowej wersji.

Polacy wybierali też ponoć Hyundaia Ioniq Electric, BMW i3 oraz i3s, Tesla Model X, Tesla Model S i Renault Zoe. Piszemy „ponoć”, ponieważ:

Czy te dane są wiarygodne?

Nie mamy stuprocentowej pewności. EAFO pobiera dane z systemu CEP(iK) 2.0, który nie działa najlepiej. W 2017 roku w Polsce miało się sprzedać ponad 100 egzemplarzy Ioniq Electric, podczas gdy nam udało się wyśledzić zaledwie dwie (!) takie transakcje.

> Elektryczny Hyundai Kona Electric 64 kWh: CENA w Polsce na bazie norweskiej [obliczenia]

Niewykluczone, że urzędnicy niepoprawnie oznaczają model Ioniq Plug-in. Możliwe też, że w statystykach widoczny jest reeksport, czyli rejestracja samochodu w kraju na chwilę tylko po to, by odznaczył się w unijnych statystykach – a następnie błyskawiczna wysyłka auta na norweski lub holenderski rynek.

|REKLAMA|




|/REKLAMA|